Po awansie Speed Car Motoru do PGE Ekstraligi głównym tematem rozmów był stadion, na którym rywalizują lubelscy żużlowcy, ponieważ odbiega on znacznie od wymogów, które panują w najlepszej lidze świata. Prezydent miasta Krzysztof Żuk zadeklarował, że w 2019 roku obiekt przejdzie niezbędny remont, aby klub mógł wystartować w Ekstralidze.
Jak informuje "Kurier Lubelski", w poniedziałek Żuk podjął decyzję odnośnie nowego stadionu. Żużlowa arena powstanie w tym samym miejscu, gdzie obecnie odbywają się zawody, czyli przy al. Zygmuntowskich 5. Gruntowny remont ruszy w 2020 roku. Nowy stadion ma pomieścić ok. 17 tysięcy kibiców, a pierwszy jego projekt został zaprezentowany już w 2017 roku o czym pisaliśmy tutaj.
Obecne prace, które mają za zadanie dostosowanie obiektu do tegorocznych rozgrywek PGE Ekstraligi, nie są początkowymi nowego stadionu. - Najważniejsze zadanie, którego realizacja spoczywa na MOSiR to przygotowanie stadionu do tegorocznego sezonu. Obiecaliśmy, że wymogi ligi będą spełnione i tak się stanie - zapewnia Katarzyna Duma z biura prasowego ratusza miasta Lublin.
ZOBACZ WIDEO Wielcy żużlowi mistrzowie ślą życzenia dla Tomasza Golloba
Wiecie może ile sprzedano karnetów?