Nietypowy konflikt z udziałem Janusza Kołodzieja. Poszło o... numer
"Już gdzieś widziałem ten numer..." - napisał na Twitterze Kenneth Hansen, nawiązując do numeru "333" wybranego przez Janusza Kołodzieja na przyszły sezon w Grand Prix. Między zawodnikami doszło do nietypowego konfliktu.
Na tym, jeśli chodzi o zaskoczenia związane z numerem powracającego do elitarnego cyklu żużlowca, wcale nie koniec. "Już gdzieś widziałem ten numer..." - napisał na Twitterze Kenneth Hansen, w serwisie tym występujący pod nickiem "K. Hansen #333". Nietrudno się domyślić, do czego nawiązał duński żużlowiec, udostępniając wpis z wyborem Kołodzieja. "333" to od dawna jego numer.
"Cześć Kenneth. Jestem bardzo szczęśliwy, że mamy ten sam numer. Mogę Ci obiecać, że z dumą będę reprezentował naszą liczbę w cyklu Grand Prix 2019" - odpisał Kołodziej, gasząc konflikt w zarodku.
Przy okazji Polak wyjaśnił swój wybór. "Błażusiak #111 i Cairoli #222 to moje motywacje. Dlatego ja mam #333" - wytłumaczył Kołodziej. Tadeusz Błażusiak i Tony Cairoli to gwiazdy sportów motorowych.
Hi Kenneth I am very happy that we have the same race number. I can promise you that I will proudly ride with our number in the Grand Prix series 2019
— Janusz Kołodziej (@kolodziejracing) 23 stycznia 2019
Janusza Kołodziej wraca do Grand Prix po kilkuletniej przerwie. W 2011 roku był stałym uczestnikiem cyklu, ale zmagań nie zwojował. Z dorobkiem 50 punktów zajął dopiero 14. miejsce w generalnej klasyfikacji.
ZOBACZ WIDEO Burza po słowach Witkowskiego. Zmarzlik pyta, a Janowski zaprasza prezesa do parku maszynKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>