5 
Kilka razy kluby żużlowe z Polski zawierały współpracę z ośrodkami z zagranicy. Nigdy nie była ona jednak na tak wielu płaszczyznach. Zawodnicy Zdunek Wybrzeża Gdańsk i Dackarny Malilla - zarówno szkoląca się młodzież, jak i pierwsze zespoły - będą mieli okazję do wspólnych treningów, dojdzie też do współpracy sponsorów. Kluby mają stworzyć platformę pozwalającą na otwarcie szwedzkich firm na rynek polski i polskich na rynek szwedzki. Dodatkowo fani Dackarny i Wybrzeża będą chętnie widywani na stadionach w Gdańsku i Malilli.
- Szukamy nowych możliwości na rozwój. Ta współpraca, to szereg przywilejów dla naszych klubów. To dla nas bardzo ważna umowa i liczę, że otworzy to wiele drzwi naszym sponsorom, którzy będą mile widziani w Malilli. To też wzajemna wymiana doświadczeń w poszukiwaniu sponsorów i uwag dotyczących szkolenia młodzieży między trenerami Berlińskim i Karlssonem. Wraz z klubem z Malilli zobowiązaliśmy się stworzyć ciekawą ofertę dla szwedzkich fanów, którzy chcieliby obejrzeć mecz w Gdańsku oraz polskich, którzy zapragną posmakować szwedzkiego żużla - powiedział Tadeusz Zdunek, prezes Wybrzeża. W zbliżającym się sezonie, w obu klubach będą jeździć Jacob Thorssell, Joel Kling i Kacper Gomólski.
Również Szwedzi są podekscytowani wspólnymi możliwościami. - To wielka szansa dla kibiców i sponsorów obu klubów, by móc pojechać do Polski i do Szwecji oraz zobaczyć ten sport z innej strony. To przede wszystkim szansa dla juniorów, którzy będą mogli pojechać do innego kraju i pojeździć. Dla nas to też okazja, by móc zacząć treningi już na wiosnę - stwierdził Jon Lindberg, dyrektor Dackarny. - Liczę na to, że obie strony skorzystają z współpracy. Kontakt z naszym klubem nawiązał Krystian Plech i bardzo pozytywnie do tego podchodzimy - dodał prezes Dackarny, Tomas Karlsson.
Trenerem Dackarny jest doskonale znany w Polsce Peter Karlsson. - Tory w Gdańsku i w Malilli mocno się od siebie różnią, co jest dobre dla żużlowców, którzy będą mogli potrenować na zupełnie innym obiekcie. Wiem, że będą to dla nas wymierne korzyści. Ja oczywiście będę patrzył na wyniki Zdunek Wybrzeża, w szczególności naszych wspólnych zawodników. To bardzo istotna sprawa i będzie to wpływać na skład, jaki będę wystawiał w Szwecji - stwierdził szkoleniowiec, były uczestnik cyklu Grand Prix.
ZOBACZ WIDEO Kołodziej nie zamierza robić tego co Hancock. Kiedyś usłyszał pretensje od Crumpa
Czy współpraca Wybrzeża i Dackarny to dobry pomysł? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
