Mateusz Świdnicki celuje w PGE Ekstraligę. Będzie bój o skład Włókniarza

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Mateusz Świdnicki
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Mateusz Świdnicki

Zapowiada się spora walka o miejsce w meczowym składzie forBET Włókniarza Częstochowa. Do podstawowej kadry mocno chce przebić się Mateusz Świdnicki. - Nie mogę wychodzić z założenia, że nie dam rady, bo po co wtedy jeździć? - przyznaje.

W minionym sezonie Mateusz Świdnicki zadebiutował w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Marek Cieślak powołał go na trzy mecze forBET Włókniarza Częstochowa, w których młodzieżowiec zdobył jeden punkt (w ośmiu wyścigach). Ważniejsze jednak od samego dorobku było zebrane przez niego doświadczenie. - Liczyłem na więcej jazdy, ale to już było i minęło, nie ma co do tego wracać. Trzeba zakasać rękawy i mocniej pracować, by nowy sezon był lepszy - mówi Świdnicki w rozmowie z "Radiem FON".

W nadchodzącym sezonie 17-latek powalczy o więcej możliwości do startów w PGE Ekstralidze. O to będzie jednak piekielnie trudno, bowiem forBET Włókniarz ściągnął przecież Jakuba Miśkowiaka i Bartłomieja Kowalskiego, w kadrze jest też doświadczony już w najwyższej klasie rozgrywkowej Michał Gruchalski.

Czytaj także: Jakub Miśkowiak: Nastał czas, by zrobić krok wyżej. Cieślak wielką kartą przetargową przy wyborze klubu (wywiad)

- Moim celem jest wywalczenie miejsca w składzie Włókniarza na PGE Ekstraligę. Wiem, że będzie o to ciężko, ale nie mogę wychodzić z założenia, że nie dam rady, bo po co wtedy jeździć? Chciałbym mieć jednak plan "B" i starty w drugiej lidze. Mam nadzieję, że uda się to dopiąć - podkreśla Świdnicki.

W nowym sezonie wychowanek częstochowskiego klubu będzie już zawodowcem. Skąd decyzja o przejściu na profesjonalny kontrakt? - Chciałem zacząć wszystko sam organizować, uczyć się tego od podstaw. Myślę, że z prezesem wynegocjowaliśmy dobre warunki. W mojej gestii jest poszukiwanie sponsorów, natomiast z klubu dostanę środki na zakup dwóch silników - wyjaśnia Świdnicki.

Czytaj także: Co z torem Włókniarza? Odpowiedź GKSŻ wprowadziła spokój

forBET Włókniarz Częstochowa zainauguruje nowy sezon PGE Ekstraligi 5 kwietnia, gdy podejmie Cash Broker Stal Gorzów (pełny terminarz zobaczysz TUTAJ).

[color=black]ZOBACZ WIDEO Ważna rola ojców w żużlowych teamach. Zmarzlik i Janowski zdradzają szczegóły

[/color]

Komentarze (9)
avatar
Dominik Grześkowiak
17.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gruchalski, Miśkowiak, Kowalski, Świdnicki - skład na DMPJ. Bialk i Woźniak pewnie na wypożyczenie do II ligi. DG. 
avatar
Feldkurat Katz
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witamy w Poznaniu mam nadzieję ;) 
avatar
CzenstochoviA
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chciałbym, żeby Mateusz okazał się lepszy od Miśkowiaka i Kowalskiego (bo to wychowanek!), ale wątpię w taki rozwój wydarzeń. Nastawiam się na to, że w głównym składzie Włókniarza znajdą się dw Czytaj całość
avatar
Cz-waCKM
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
- Powodzenia , tylko z takim nastawieniem może coś osiągnac...- Szkoda tylko ze do tej pory , był skutecznie blokowany przez nieudacznika - Bartusia synusia prezesa ! - Stracony sezon kontuzja Czytaj całość
avatar
netoperek
15.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie wiem czy się uda ale życzę z całego serca. Tylko z taką postawą można coś osiągnąć. Powodzenia!