Kibice TŻ Ostrovii od wtorku ustawiają się w kolejkach po bilety. Zanosi się na pierwszy komplet
Arged Malesa TŻ Ostrovia deklasuje inne kluby w Ostrowie. Drużyna Mariusza Staszewskiego przegrała pierwszy mecz z Orłem (43:47), ale kibice docenili walkę do ostatniego biegu. Zainteresowanie derbami z Car Gwarant Startem Gniezno jest olbrzymie.
- Reakcje kibiców po meczu w Łodzi są bardzo pozytywne. Nasza walka do samego końca została doceniona i od razu pojawiły się pytania o bilety na spotkanie ze Startem Gniezno. We wtorek zaczęły się kolejki po bilety w klubie, a później ruszyła sprzedaż internetowa - tłumaczy szef Ostrovii.
Zobacz także: Liga w obrazkach: dramat Artioma Łaguty. To musiało się tak skończyć
Ilu kibiców może zatem obejrzeć niedzielny derby? - Pojemność stadionu jest obecnie nieco ograniczona z racji trwającej modernizacji. Maksymalnie możemy przyjąć około ośmiu tysięcy kibiców. Uważam, że frekwencja na poziomie sześciu tysięcy fanów to minimum, które na pewno zostanie zrealizowanie. Podejrzewam jednak, że będzie zdecydowanie lepiej - tłumaczy Strzelczyk.
Zobacz także: Orzeł - Ostrovia: Wyszarpane zwycięstwo łodzian
Dodajmy, że Ostrovia przed startem ligi sprzedała około 1300 karnetów. Działacze w biznesplanie na sezon 2019 założyli, że średnia frekwencja wyniesie 3500 widzów. Przy takiej liczbie fanów byliby w stanie bez większych problemów zamknąć budżet. Po pierwszym meczu będą mocno nad kreską. A jeśli zawodnicy Mariusza Staszewskiego wygrają z gnieźnianami, to w kolejnych meczach klub może zrealizować cel z nawiązką. To dobitnie pokazuje, że żużel jest w mieście dyscypliną numer jeden.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>