Przed zawodami Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz wręczyła medal dla Zbigniewa Podleckiego za zasługi gdańskiego sportu z okazji stulecia państwa polskiego na ręce jego córki, Jolanty Podleckiej. Niestety tuż po prezentacji zaczął padać deszcz, a sędzia Michał Sasień prowadził zawody w ekspresowym tempie.
Warunki atmosferyczne z biegiem czasu zaczęły utrudniać jazdę na dystansie. Fani gospodarzy mogli być zadowoleni z postawy przede wszystkim Krystiana Pieszczka, który w dwóch pierwszych wyścigach pokonał Leona Madsena, Nickiego Pedersena oraz Patryka Dudka.
Falubaz bez Falubazu w nazwie? Zobacz więcej!
Bardzo ciekawa była para, która reprezentowała dzielnicę Nowy Port. Paweł Hlib i Tomas H. Jonasson pokazali, że mimo iż byli już zdecydowanie na sportowym i życiowym wirażu wyszli z tego i mogą być jeszcze wartościowymi zawodnikami. Pokazali to choćby w rywalizacji z Kacprem Gomólskim. Sam Gomólski po dwóch przeciętnych startach przeszedł prawdziwe przeobrażenie i wykręcił najlepszy czas dnia.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Przedwczesny finał Ligi Mistrzów? Wszystkie oczy zwrócone na Barcelonę
Fanów znad morza mocno ciekawiło jak spisze się Jacob Thorssell, dla którego były to pierwsze zawody w tym roku. Szwed błyskawicznie rozwiał ich obawy. Prezentował się bardzo dobrze i wraz z Pieszczkiem nadawał ton rywalizacji. Po upadku w czwartej serii wycofał się z zawodów. Wówczas reprezentowana przez Szweda i wychowanka Wybrzeża drużyna Stogów miała sześć punktów przewagi nad drugim Brzeźnem.
Lindman najlepszy w Toyota Open. Zobacz więcej!
Akcją zawodów było wejście Pawła Hliba pod Nickiego Pedersena. Zawodnik Wilków Krosno po słabym starcie do 14. biegu ściął do wewnętrznej i minął zszokowanego trzykrotnego Indywidualnego Mistrza Świata, po czym już tylko powiększał dystans nad Duńczykiem.
W końcówce zawodów niewielu zawodników miało ochotę wyjeżdżać na tor. Szczególnie było to widać w 18. wyścigu, kiedy Paweł Hlib wyjechał pod taśmę sam i zdecydował się zrobić show, jadąc przez cztery okrążenia na jednym kole. Zespoły nie miały więc wielkiego parcia na zwycięstwo. Ostatecznie zwyciężył zespół Oruni, który uzbierał 21 punktów. Kolejne miejsca na podium zajęły Stogi i Brzeźno.
Punktacja:
I Orunia - 21 pkt.
11. Adrian Cyfer - 11 (1,1,2,1,3,3)
12. Mikkel Bech - 10 (3,2,1,2,1,1)
II Stogi - 19 pkt.
1. Krystian Pieszczek - 14 (3,3,3,3,2,ns)
2. Jacob Thorssell - 5 (2,1,2,u,ns,ns)
III Brzeźno - 19 pkt.
9. Kacper Gomólski - 15 (2,1,3,3,3,3)
10. Kamil Brzozowski - 4 (d,d,1,1,1,1)
IV Nowy Port - 18 pkt.
7. Paweł Hlib - 14 (2,2,2,3,3,2)
8. Tomas H. Jonasson - 4 (1,3,w,-,ns)
RT. Dominik Kossakowski - 1 (1)
V Śródmieście - 16 pkt.
5. Patryk Dudek - 14 (3,2,1,3,3,2)
6. Karol Żupiński - 2 (0,1,0,0,1,0)
VI Przeróbka - 14 pkt.
3. Leon Madsen - 13 (0,3,3,2,2,3)
4. Mirosław Jabłoński - 1 (1,d,d,w,-,ns)
RT. Dominik Kossakowski - 0 (0,0)
VII Chełm - 13 pkt.
13. Nicki Pedersen - 13 (2,3,2,2,2,2)
14. Sebastian Ułamek - 0 (0,0,d,t,w,ns)
Punkty Dominika Kossakowskiego nie liczyły się do dorobku drużyn
Bieg po biegu:
1. (64,31) Pieszczek, Thorssell, Jabłoński, Madsen
2. (64,81) Dudek, Hlib, Jonasson, Żupiński
3. (65,50) Bech, Gomólski, Cyfer, Brzozowski (d3)
4. (66,35) Pieszczek, Pedersen, Thorssell, Ułamek
5. (64,78) Madsen, Dudek, Żupiński, Jabłoński (d4)
6. (65,65) Jonasson, Hlib, Gomólski, Brzozowski (d4)
7. (65,37) Pedersen, Bech, Cyfer, Ułamek
8. (65,75) Pieszczek, Thorssell, Dudek, Żupiński
9. (65,85) Madsen, Hlib, Jabłoński (d3), Jonasson (w/u4)
10. (63,97) Gomólski, Pedersen, Brzozowski, Ułamek (d4)
11. (64,96) Pieszczek, Cyfer, Bech, Thorssell (u4)
12. (63,50) Gomólski, Madsen, Brzozowski, Kossakowski
13. (63,57) Dudek, Bech, Cyfer, Żupiński
14. (64,13) Hlib, Pedersen, Kossakowski, Ułamek (t)
15. (63,94) Gomólski, Pieszczek, Brzozowski, Thorssell
16. (64,31) Cyfer, Madsen, Bech, Kossakowski
17. (64,53) Dudek, Pedersen, Żupiński, Ułamek (w/2 min.)
18. (84,79) Hlib
19. (64,28) Madsen, Pedersen
20. (64,72) Gomólski, Dudek, Brzozowski, Żupiński
21. (65.53) Cyfer, Hlib, Bech
NCD: 63,50 - uzyskał Kacper Gomólski w 12. biegu.
Sędzia: Michał Sasień (Gdańsk).
Widzów: 2 000.