PGE Ekstraliga. Speed Car Motor postraszył Stelmet Falubaz. "Mogło się skończyć różnie"

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Piotr Protasiewicz.
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Piotr Protasiewicz.

Zwycięstwem Stelmet Falubazu Zielona Góra 54:36 zakończył się piątkowy pojedynek przeciwko Speed Car Motorowi Lublin. - Dobrze, że w drugiej części meczu powiększaliśmy swoją przewagę, bo mogło być różnie - mówił Protasiewicz.

- Przez wszystkie piętnaście biegów była ciężka walka i rywalizacja. Wynik końcowy nie oddaje tego ile trzeba było włożyć siły i energii w te zawody. Tym bardziej po upadku Patryka. Największym plusem jest to, że Dudek w miarę cały zakończył te zawody, bo wyglądało to naprawdę kiepsko i mogło się skończyć różnie. Chwała mu za to, że dalej jechał i to w dodatku świetnie - powiedział po wygranym pojedynku zawodnik Stelmet Falubazu Zielona Góra, Piotr Protasiewicz.

Drużyna Stelmet Falubazu wygrała piątkowe spotkanie ze sporą przewagą. - Wiedzieliśmy, że nie będą to łatwe zawody. W końcówce jednak trochę "przydusiliśmy" dzięki czemu zaczęliśmy powiększać swoją przewagę. A mogło być różnie - podkreślił.

Zobacz także: Falubaz - Motor: "Wynik nie oddaje tej walki na torze"

Protasiewicz zakończył te zawody z dorobkiem 11 punktów. To kolejny bardzo dobry występ w wykonaniu żużlowca. - Prawdą jest, że mogło być trochę lżej. Może lepiej nie będę trenował przed meczami, bo później podejmuję złe wybory i tracę trochę pewności siebie - zastanawiał się.

Zawodnik odniósł się także do stanu nawierzchni, która po kilkudniowych opadach była nieco inna. - Tor sprawiał nam trochę kłopotów, ponieważ po tych dwóch dniach opadów było parę pułapek. Właśnie w tą jedną wpadł Patryk. Na szczęście później dobre równania toru zmniejszyły te koleiny i było fajne ściganie. Można było napędzać się po zewnętrznej i punktować - zakończył.

Zobacz również: Czary mary Stelmet Falubazu.

ZOBACZ WIDEO Paweł Miesiąc nie ma żadnych kompleksów. Każdy wyścig pokazuje jego karierę

Komentarze (8)
avatar
sympatyk żu-żla
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zaskoczenia wygrania falubazu z Motorem raczej być nie powinno Rozmiar zwycięstwa oraz upadek Dudka to prędzej. 
avatar
Lukim81Pomorskie-Śląskie
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Motor każdego straszy mimo że przegrywają walczą ambitnie co pokażują. 
avatar
Kibic żużlowego Motoru
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem sprawa wygląda jasno.Nasze utrzymanie zależy tylko i wyłącznie od nas . Po dojściu Grigorija musimy wygrać wszystkie spotkania w Lublinie. Mamy ich jeszcze 5 co daje w sumie 12 pu Czytaj całość
avatar
wiechoo
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Lublin! BRAWO kibice!! dacie radę !!! 
Pankracy wciąż na tropie w sieci
11.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jednak Well nie dał się zmieść Myszom jak Motor.Punkt robi różnicę czy to się komuś podoba czy nie.Nawet w zgłaszaniu:)