PGE Ekstraliga. Włókniarz nie dojechał na mecz z Unią. Lindgren: Jesteśmy bardzo rozczarowani

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren.
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Fredrik Lindgren.
zdjęcie autora artykułu

- Byliśmy nieobecni, mentalnie nie było nas w tym meczu - mówi Fredrik Lindgren po spotkaniu forBET Włókniarz Częstochowa - Fogo Unia Leszno (31:59). - Jesteśmy bardzo rozczarowani - podkreśla Szwed.

Niedzielna konfrontacja pod Jasną Górą wyglądała jak pojedynek ekstraligowca z pierwszoligowcem. ForBET Włókniarz Częstochowa w potyczce z Fogo Unią Leszno nie miał kompletnie nic do powiedzenia, przegrywając z kretesem.

- Co się stało? Myślę, że nic się nie stało. Po prostu przegraliśmy z lepszą drużyną, która była bardziej głodna zwycięstwa - mówi Fredrik Lindgren w rozmowie z klubową telewizją częstochowskiego klubu.

Zobacz: PGE Ekstraliga. Smektała czuje niedosyt po Włókniarzu. Większy niż po Grand Prix

- Winę za tę porażkę możemy zwalać tylko i wyłącznie na siebie. Byliśmy nieobecni, mentalnie nie było nas w tym meczu. Cała drużyna pojechała poniżej swoich możliwości. Jesteśmy bardzo rozczarowani - dodaje szwedzki żużlowiec, który nie chce tłumaczyć się torem. Ten, jak na warunki częstochowskie, był arcytwardy.

- Nie chcę zwalać winy na tor, był taki sam dla obu drużyn. Jesteśmy profesjonalistami, musimy jeździć w każdych warunkach. Tym razem nie udało się wygrać, musimy zapomnieć o tej porażce i jak najszybciej dojść do siebie - stwierdza Lindgren.

Zobacz: PGE Ekstraliga: Dziwne tłumaczenia Marka Cieślaka. Włókniarz dostał lanie, bo był źle przygotowany

Okazję do rehabilitacji forBET Włókniarz Częstochowa będzie miał już w najbliższy piątek, gdy podejmie Betard Spartę Wrocław. - To będzie bardzo ważny mecz. W piątek każdy z nas będzie musiał być głodny zwycięstwa i gotowy na walkę - zaznacza Lindgren.

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski: Nie zazdroszczę Jackowi Frątczakowi. To idzie w złym kierunku

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Włókniarz wygra piątkowe spotkanie ze Spartą?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (13)
avatar
Igor Wójcik
20.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
To był blamaż i brak szacunku dla nas kibiców. Jak zamierzaliście oddać to bez walki, trzeba było to oddać walkowerem. Wiedziałem, że to będzie ciężki mecz i że pewnie o dobry wynik łatwo nie b Czytaj całość
avatar
Cz-waCKM
20.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
- Co się stało? - Trzej muszkieterowie z turnieju GP byli mentalnie nieobecni i nie glodni zwycięstwa... - Smiac się tu teraz należy z tego , czy plakac ? ? ? - Czy to jest - PROFESJONALIZM I Czytaj całość
avatar
sympatyk żu-żla
20.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fretka równy chłopak .To i się podoba nie zwala winę na nikogo tylko na siebie Słabo pojechaliśmy .Leszno wiadomo jadą same gwiazdy ,Trudno z takimi wygrać.Kolejna runda Wrocław .Sparta na włas Czytaj całość
dalavega
20.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Co się stało? Myślę, że nic się NIE STAŁO. Po prostu przegraliśmy z lepszą drużyną, która była bardziej GŁODNA zwycięstwa " Kibicuje medaliki dalej "swoim gwiazdą"w GP a o Czytaj całość
Ad1K
20.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wlokniarzowi brakuje dobrego polskiego seniora. Chociaż tego jednego na 9-10punktow. Seniorów mają wybitnych. Zarówno Madsen jak i Lindgren bardzo często wygrywaja w 15biegu. Zagar na drugą lin Czytaj całość