O fatalnym wypadku Sama Norrisa informowaliśmy w zeszłym tygodniu (czytaj więcej o tym TUTAJ). 15-latek trafił na oddział intensywnej terapii szpitala w Glasgow. Doznał poważnych obrażeń głowy, a lekarze musieli skorzystać z aparatury podtrzymującej życie.
Obecnie Norris nie korzysta już z respiratora. Pod koniec ubiegłego tygodnia po raz pierwszy otworzył też oczy, ale nie ma z nim kontaktu.
Tragedia młodego żużlowca wstrząsnęła środowiskiem na Wyspach Brytyjskich. W ubiegły weekend Norrisa odwiedził Craig Cook, startujący na co dzień w barwach Glasgow Tigers. Również kibice myślami są z kontuzjowanym zawodnikiem. Fani masowo wysyłają do szpitala w Glasgow kartki i pocztówki z życzeniami powrotu do zdrowia.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Tomasz Gollob nie był gotowy na taką kontuzję. Cierpi, ale jest dobrej myśli
Czytaj także: Milik podziękował Woffindenowi za pomoc
Rodzice Norrisa są pod wrażeniem wsparcia, jakie w ostatnich dniach otrzymuje ich syn. Kartki dostarczone przez kibiców są wieszane przy jego szpitalnym łóżku.
Na jednym z portali crowdfundingowych nadal trwa zbiórka pieniędzy na rehabilitację Norrisa. W tej chwili kibice wpłacili na konto akcji ponad 8 tys. funtów. Dodatkowo w piątek na stadionie w Glasgow datki zbierano wśród kibiców, którzy wrzucili do puszek prawie 4 tys. funtów. Działacze "Tygrysów" wyrównali tę kwotę do 5 tys. funtów.
Za pieniądze ze zbiórki pokryte mają być m.in. koszty noclegów rodziców Norrisa w Glasgow oraz transport lotniczy do szpitala Addenbrooke, który położony jest znacznie bliżej jego domu. W tej chwili stan żużlowca nie pozwala jednak na odbycie lotu.
Czytaj także: Przedpełski analizuje przyczyny słabej jazdy
"U Sama nie doszło do większych zmian. Wciąż doznaje gwałtownych ataków, po czym zapada w sen. W poniedziałek zaplanowane miał kolejne prześwietlenia. Nam trudno teraz przebywać z dala od domu przez tak długi okres czasu, ale jesteśmy silni dla niego. Dziękujemy wszystkim za ciepłe słowa, bo one pomagają nam przetrwać kolejne dni" - przekazała rodzina Norrisa w ostatnim komunikacie.