Żużel. Burza po wykluczeniu Petera Kildemanda. Sędzia nie popełnił błędu (ranking)

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Peter Kildemand
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Peter Kildemand

Sędzia Krzysztof Meyze nie miał dobrego dnia w Częstochowie. Arbiter w meczu forBET Włókniarza z Get Well popełnił kilka błędów. Dobrze poradzili sobie Artur Kuśmierz i Paweł Słupski. Wpadkę w Zielonej Górze zaliczył Piotr Lis.

Ranking sędziów rozpoczynamy od meczu Fogo Unia Leszno - Speed Car Motor Lublin. Artur Kuśmierz otrzymuje od nas maksymalną ocenę. W trzecim wyścigu Jarosław Hampel przeszkodził Januszowi Kołodziejowi. Arbiter udzielił mu ostrzeżenia, ale biegu nie przerwał. To dobrze, bo taka decyzja wzbudziła niedawno spore kontrowersje podczas spotkania w Toruniu. W tej samej odsłonie rywalizacji upomniany słusznie został również Grigorij Łaguta, który ostro zablokował Hampela. Najwięcej dyskusji mieliśmy po wyścigu piątym. Niektórzy twierdzili, że nieregulaminowy start wykonał Paweł Miesiąc. Nic takiego nie miało jednak miejsca, bo motocykl zawodnika gości cały czas stał w miejscu.

Zdecydowanie gorzej wypadł Krzysztof Meyze, który prowadził spotkanie forBET Włókniarz - Get Well. Już w trzecim wyścigu mieliśmy kraksę w pierwszym łuku. Na tor upadli Jack Holder i Fredrik Lindgren. Sędzia podjął decyzję o powtórce w pełnym składzie i naszym zdaniem w tym przypadku błędy nie popełnił, choć niektórzy domagali się wykluczenie Adriana Miedzińskiego za poszerzenie toru jazdy. Arbiter najwięcej problemów miał z oceną sytuacji na starcie. W czwartym wyścigu ostrzeżenia nie otrzymał Matej Zagar, a powinien, bo jego ruch był wyraźny. Chwilę później lotny start zanotował Rune Holta. Wyścig nie został przerwany. Tak samo było w biegu ósmym, kiedy do przodu wyjechał Niels Kristian Iversen. Sędzia popełnił również błąd w wyścigu piętnastym, który został niepotrzebnie przerwany. Start Jasona Doyle'a był jak najbardziej prawidłowy. Za ten mecz arbiter otrzymuje od nas czwórkę.

Zobacz także: Betard Sparta może mieć dzięki niemu złoto. A on może później dostać kontrakt życia

Uwag nie mamy do Pawła Słupskiego, który za mecz Betard Sparta Wrocław - MRGARDEN GKM Grudziądz otrzymuje szóstkę. Kontrowersje zaczęły się w wyścigu trzecim, kiedy Przemysław Pawlicki zaatakował przy krawężniku Vaclava Milika i doprowadził do jego upadku. Zawodnik otrzymał żółtą kartkę. Nie brakowało głosów, że kara była przesadzona. Naszym zdaniem sędzia zareagował jednak w prawidłowy sposób. Warto zauważyć, że reprezentant gości popełnił błąd, który był efektem zdjęcia nogi z haka. W powtórce tego biegu doszło do kolejnego upadku. Tym razem wykluczony został Krzysztof Buczkowski. To była dobra decyzja, mimo że zawodnik gości się z nią nie zgadzał. Paweł Słupski słusznie przerwał także wyścig siódmy, w którym doszło do nierównego startu. Ostrzeżenie otrzymał Jakub Jamróg.

ZOBACZ WIDEO: Stanisław Chomski rzuca wyzwanie Jerzemu Synowcowi. Chce zakładu

Z Wrocławia przenosimy się do Zielonej Góry, gdzie Stelmet Falubaz rozgromił truly.work Stal Gorzów. Piotrowi Lisowi przyznajemy piątkę. Duże emocje wzbudził wyścig ósmy, w którym w taśmę wjechał Nicki Pedersen. Poza Duńczykiem z tego wyścigu został wykluczony również Peter Kildemand. Niektórzy od razu stwierdzili, że arbiter podjął dziwną decyzję. Okazuje się jednak, że była ona jak najbardziej prawidłowa. Żużlowiec gości ruszał się na starcie, zanim Pedersen wykonał ruch i wjechał w taśmę. Otrzymał zatem drugie ostrzeżenie, które skutkowało wykluczeniem. Gdyby jego ruch był reakcją na to, co zrobił Nicki, to Kildemand nie mógł zostać ukarany.

Zobacz także: Po Iversena ustawi się kolejka chętnych. GKM zjechał z autostrady do play-off

Sędzia duży błąd popełnił w wyścigu piętnastym. Na starcie ruszał się Martin Vaculik. Słowak zasłużył na ostrzeżenie, ale nie odniósł żadnej korzyści, więc z jego powodu wyścigu nie należało przerywać. Sędzia to zrobił. "Przez przypadek" nie popełnił jednak błędu, bo na starcie ruch wykonał również Patryk Dudek, który objął prowadzenie. Arbiter jednak tego nie zauważył, bo nie przyznał mu ostrzeżenia.

Ranking sędziów PGE Ekstraligi:

MiejsceSędziaMeczeŚrednia not
1. Michał Sasień 6 5,50
2-3. Piotr Lis 7 5,43
2-3. Paweł Słupski 7 5,43
4. Krzysztof Meyze 9 5,33
5. Artur Kuśmierz 5 5,20
6. Remigiusz Substyk 6 4,75
7. Jerzy Najwer 4 4,00

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

Komentarze (22)
Wawi L
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Masz racje, wstawić bloki startowe :D. Zastanów się, po to jest taśma, by zlikwidować falstart. A jakie to dyscypliny sobie poradziły? Czy nie widzisz specyfiki tego sportu, jakim jest żużel? 
avatar
hoc
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
te całe przepisy to totalna bzdura, kiedys galop zezdził po całym torze b lokował żeby Jacyś wyszedł na czoło i było OK, teraz pierwszy piernie drugi się przewraca bieg przerwany,panowie szacun Czytaj całość
avatar
Henryk Janusz Zarychta
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie jedno jest czego sędziowie - sami sobie strzelają w kolano - nakazuje kierownikowi startu podprowadzić bliżej do taśmy stratowej zawodnika - zawodnik przybliża się - a jak kierownik st Czytaj całość
Wawi L
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Oglądam żużel od iluś tam lat, nie ma to znaczenia. Jednak to co się dzieje na polskich torach przez ostatnie 3 lata woła o pomstę do nieba. Komplikowanie regulaminu i procedur związanych z sęd Czytaj całość
Manhattan
30.07.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Nasuwa się pytanie.
Dlaczego wybiórczo zawodnicy są karani?
Jeżeli po zapaleniu zielonego światła motory całej czwórki mają stać nieruchomo, a taki Hampel, Madsen czy Doyle oraz inni nie stosu
Czytaj całość