W wyścigu finałowym rywalami Zmarzlika byli Martin Vaculik, Janusz Kołodziej oraz Leon Madsen. Polak zarówno w półfinale i finale zdecydował się na start z czwartego pola.
Zobacz także: Podprowadzające podczas ostatnich zawodów żużlowych (GALERIA)
- Wiedziałem, jak mam motocykl doregulowany, stąd też taka decyzja. Pierwsze pole startowe było moim zdaniem najlepsze, ale tylko sam metr, później było ostre wejście i twardo. Po dużym było więcej ścieżek, tak jak w finale, gdzie ściąłem do krawężnika i wyprzedziłem kolegów. W półfinale pojechałem po balonie i też dało efekt. Sugerowałem się tym, że czwarte pole dawało więcej dróg. Żeby jednak zdecydować się na start spod bandy, musiałem mieć odpowiednio doregulowany motocykl, bo jakby był za mocny, to by mnie skantowało i jechałbym z tyłu - mówił Zmarzlik w rozmowie z WP SportoweFakty.
Zobacz wyścig finałowy z Wrocławia:
FINAL REPLAY | Relive tonight's Betard #WroclawSGP final as @BartekZmarzlik won his first Polish #SpeedwayGP since 2014! pic.twitter.com/gisVG0pnmF
— Speedway GP (@SpeedwayGP) August 3, 2019
Na czele klasyfikacji generalnej Indywidualnych Mistrzostw Świata znajdują się Bartosz Zmarzlik, Emil Sajfutdinow i Leon Madsen. Cała trójka zdobyła dotychczas 61 punktów. Tuż za podium plasują się Martin Vaculik (59) i Patryk Dudek (55).
Sprawdź się: rozwiąż nasz quiz żużlowy!
Następna, szósta runda cyklu Grand Prix odbędzie się w sobotę 17 sierpnia w Malilli. Z "dziką kartą" podczas Grand Prix Skandynawii wystąpi Jacob Thorssell, a rezerwowymi będą Kim Nilsson i Victor Palovaara.
ZOBACZ WIDEO Kolejka po Jasona Doyle'a. Motor zapowiada, że też złoży mu ofertę