Żużel. forBET Włókniarz wrócił z dalekiej podróży i nie odpuści w Gorzowie. "Musimy trzymać formę"

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Leon Madsen, Marek Cieślak, Sławomir Drabik.
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Leon Madsen, Marek Cieślak, Sławomir Drabik.

Wydaje się, że drużyna forBET Włókniarza Częstochowa dokonała niemożliwego. Biało-zieloni wybrnęli z trudnej sytuacji i na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej zapewnili sobie play-offy. Nie oznacza to jednak, że pojadą na pół gwizdka w Gorzowie.

W piątek częstochowski Włókniarz pokonał MRGARDEN GKM Grudziądz 52:38. Lwy z Częstochowy tym samym zapewniły sobie udział w fazie play-off, wyrzucając z niej właśnie grudziądzan. - Nie odczuwaliśmy wielkiej presji. Dobrze pojechali nasi liderzy. Świetnie spisali się Zagar i Lindgren. Swoje zrobił również Leon Madsen. Dobrze zaprezentował się też Gruchalski, natomiast gorzej nasi polscy seniorzy - mówił po tym meczu Marek Cieślak, trener gospodarzy. - Wystarczyło to jednak do tego, aby wygrać czternastoma punktami - uzupełnił.

Szkoleniowiec zwrócił uwagę na mniejsze zdobycze punktowe Adriana Miedzińskiego i Pawła Przedpełskiego. Zdaniem Marka Cieślaka, problemem tych zawodników jest nastawienie mentalne. - Oni wykazują się dużym zaangażowaniem. Są nerwusami i chcieliby wszystko "połknąć" i później efekty są takie, a nie inne - ocenił trener forBET Włókniarza.

Zobacz także: Włókniarz przeciwko wszystkim, a GKM play-off i tak obejrzy w telewizji

Częstochowianie są w takiej sytuacji, że na dobrą sprawę, z punktu widzenia tabeli, ich ostatni mecz rundy zasadniczej w Gorzowie z truly.work Stalą nie będzie mieć większego znaczenia. Inaczej do tematu podchodzi jednak Marek Cieślak, który zwrócił uwagę, że zespół nie może pozwolić sobie na rozprężenie. - Do Gorzowa nie jedziemy tylko po to, aby sobie to spotkanie odjechać. Aby trzymać formę, to ten mecz jest nam potrzebny. Musimy tam pojechać normalne zawody - podkreślił. Dodajmy, że w pierwszej konfrontacji, Włókniarz pokonał u siebie Stal 47:43.

Mecz truly.work Stal Gorzów - forBET Włókniarz Częstochowa zaplanowano na 23 sierpnia, na godzinę 18.

Czytaj również: Sebastian Ułamek stoi za metamorfozą Mateja Zagara. Pomógł mu poprawić starty

ZOBACZ WIDEO Sędzia Paweł Słupski przyznaje: Dostajemy niezbyt miłe informacje

Komentarze (16)
avatar
kajtala
12.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Włókniarz nie powinien za żadne skarby odpuszczać w Gorzowie bo oni już w tej chwili już sobie robią jaja nawet Kasprzak w TV już powiedział że nas rozjadą i mają nas za gówno nie dajcie się 
avatar
sympatyk żu-żla
11.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Było do przewidzenia Lwy wygrają na własnym torze z GKM, Nie można było przewidzieć ze tak wysoko,Mamy 4 do ,,PO,, Za dwa tygodnie jazda w Gorzowie, 
avatar
Poldi
11.08.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A czy to nie pajac Cieślak mówił do nas ponad miesiąc temu, że wybito nam play-off z głowy i że będziemy walczyć o utrzymanie?
Facet nie wierzy w swoją drużynę i tyle. 
avatar
Robisz
11.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czemu nikt nie jarzy,że Włókniarz może łyknąć" Zielonkę" w tabeli? 
avatar
SpartyFan
11.08.2019
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
Stał wygrała z Unią, może wygrać z Włókniarzem. Nie potrzeba nikogo przekupywać.