Wielce prawdopodobne, że Stelmet Falubaz spotka się z Betard Spartą Wrocław w pierwszej rundzie play-off (chyba że Sparta wygra u siebie za trzy w 14. kolejce z Fogo Unią Leszno), więc menedżer zielonogórzan Adam Skórnicki przygotował tor tak, by nie odkryć wszystkich kart przed rywalizacją o medale. - Podejmujemy gości, czym chata bogata - mówił Skórnicki przed meczem.
Pierwsza seria była potwierdzeniem słów menedżera. Sparta czuła się w Zielonej Górze, jak u siebie, wygrywając trzy kolejne wyścigi (od 2 do 4) podwójnie. To ustawiło mecz. Wrocławianie zbudowali 8-punktową przewagę i w kolejnych seriach kontrolowali spotkanie.
Czytaj także: Speed Car Motor zaczyna budować skład na sezon 2020
Falubaz przegrał, bo zabrakło w tym meczu nie tylko punktów juniorów (to akurat nie było wielkim zaskoczeniem), ale i też Nickiego Pedersena, czy jadącego 500-tny mecz Piotra Protasiewicza. Ten ostatni błysnął, wyprzedzając w 5. biegu wolnego Taia Woffindena (mistrz obudził się po zmianie motocykla w trzeciej serii), ale więcej fajerwerków w jego wykonaniu nie było.
ZOBACZ WIDEO Stal Gorzów nie przystąpiła do licytacji. Groziło jej nawet bankructwo
A Nicki? No cóż, już na otwarcie oglądał plecy juniora Przemysława Liszki. O słabości Pedersena najlepiej jednak świadczy fakt, że Skórnicki zmienił Duńczka w serii przed nominowanymi. Wiadomo, że menedżer Falubazu zmian nie lubi robić. Tu jednak się zdecydował. I słusznie, bo Pedersen wyglądał fatalnie.
Sparta w niedzielnym meczu funkcjonowała dobrze, jako zespół. W pierwszej fazie brakowało punktów Woffindena, ale bardzo pozytywnie zaskoczył Liszka, który po trzech biegach wynikających z programu (aż dziw bierze, że nie dostał w nagrodę czwartej szansy w nominowanych) miał na rozkładzie nie tylko Pedersena (pięknie poczęstował go szprycą, odbierając mu ostatecznie nadzieję na skuteczny atak w 4. biegu), ale i Protasiewicza (po starcie nawet prowadził, ale minął go napędzający się szeroko Patryk Dudek).
Czytaj także: Juniorzy położyli mecz Stali Gorzów w Lublinie
Tak jak Dudek był tym zawodnikiem, który na moment przywrócił Falubazowi nadzieję, tak Maciej Janowski był tym żużlowcem, którego jazda dała Sparcie zwycięstwo. W pierwszym starcie pięknie przypilnował Liszkę (duży plus za jazdę parą), w kolejnym stoczył piękną, zwycięską walkę z Martinem Vaculikiem, a w arcyważnym 13. biegu (ostatnim przed nominowanymi) Janowski ograł Dudka, praktycznie przyklepując wygraną. Kropkę nad "i" postawił co prawda w 14. biegu Woffinden, ale naszym zdaniem to właśnie wygrana Janowskiego z Dudkiem miała kluczowe znaczenie.
Swoją drogą, ciekawe co stanie się w półfinale, jeśli Falubaz znowu trafi na Spartę. Nie można przecież wykluczyć, że menedżer zielonogórzan zrobił mały kamuflaż z torem (może w tym szaleństwie jest metoda, mówił w trakcie transmisji ekspert nSport+ Sławomir Kryjom). Jeśli faktycznie mieliśmy do czynienia z zasłoną dymną, to niebawem przekonamy się, na ile okaże się ona skuteczna.
Punktacja:
Stelmet Falubaz Zielona Góra - 44 pkt
9. Martin Vaculik - 12+3 (2*,2,3,1*,2,2*)
10. Michael Jepsen Jensen - 7+2 (3,1*,1,1,1*)
11. Piotr Protasiewicz - 4 (1,1,0,2)
12. Patryk Dudek - 14 (0,3,3,3,2,3)
13. Nicki Pedersen - 4 (1,2,1,-,-)
14. Norbert Krakowiak - 2+1 (-,1,1*)
15. Mateusz Tonder - 1 (1,0,0)
16. Damian Pawliczak - 0 (0)
Betard Sparta Wrocław - 46 pkt
1. Tai Woffinden - 10 (1,0,3,3,3)
2. Jakub Jamróg - 4+1 (0,2,2*,0)
3. Gleb Czugunow - 5 (3,w,0,2,0)
4. Max Fricke - 7+1 (2*,3,2,0,0)
5. Maciej Janowski - 10+2 (2*,3,1*,3,1)
6. Maksym Drabik - 3 (3,0,0)
7. Przemysław Liszka - 7+1 (2*,3,2)
Bieg po biegu:
1. (62,64) Jepsen Jensen, Vaculik, Woffinden, Jamróg - 5:1 - (5:1)
2. (61,73) Drabik, Liszka, Tonder, Pawliczak - 1:5 - (6:6)
3. (61,71) Czugunow, Fricke, Protasiewicz, Dudek - 1:5 - (7:11)
4. (61,85) Liszka, Janowski, Pedersen, Tonder - 1:5 - (8:16)
5. (61,43) Dudek, Jamróg, Protasiewicz, Woffinden - 4:2 - (12:18)
6. (61,66) Fricke, Pedersen, Krakowiak, Czugunow (w/u) - 3:3 - (15:21)
7. (61,58) Janowski, Vaculik, Jepsen Jensen, Drabik - 3:3 - (18:24)
8. (62,29) Woffinden, Jamróg, Pedersen, Tonder - 1:5 - (19:29)
9. (61,85) Vaculik, Fricke, Jepsen Jensen, Czugunow - 4:2 - (23:31)
10. (61,48) Dudek, Liszka, Janowski, Protasiewicz - 3:3 - (26:34)
11. (62,31) Dudek, Czugunow, Jepsen Jensen, Jamróg - 4:2 - (30:36)
12. (62,13) Woffinden, Protasiewicz, Krakowiak, Drabik - 3:3 - (33:39)
13. (61,79) Janowski, Dudek, Vaculik, Fricke - 3:3 - (36:42)
14. (62,41) Woffinden, Vaculik, Jepsen Jensen, Czugunow - 3:3 - (39:45)
15. (61,78) Dudek, Vaculik, Janowski, Fricke - 5:1 - (44:46)
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Frekwencja: około 13 000 widzów
NCD: 61,43 s. - uzyskał Patryk Dudek w biegu 5.
Zestaw startowy: II
Wynik dwumeczu: 95:85 dla Betard Sparty, która zdobyła punkt bonusowy.
mam nadzieję że nie będzie go w składzie na sezon 2020
Sparta nie jest bez szans przeciwko Unii. W ogóle w porównaniu z tymi dwiema drużynami pozostałe wyglądają troszku śmiesznie.