Żużel. PGE Ekstraliga. Dwie żółte kartki w meczu w Grudziądzu. Sędzia karze za uniesioną nogę

Wiktor Lampart i Roman Lachbaum zostali ukarani żółtymi kartkami za wysoko uniesioną nogę w stronę rywala. - Sędzia przynajmniej jest konsekwentny - ironizował Rafał Dobrucki, ekspert Eleven Sports.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Wiktor Lampart WP SportoweFakty / Małgorzata Cieśluk / Na zdjęciu: Wiktor Lampart

Pierwszą żółtą kartką sędzia Michał Sasień pokazał w wyścigu juniorskim. Decyzję taką podjął po analizie powtórek telewizyjnych z dojazdu do pierwszego wirażu. Prawa noga Wiktora Lamparta była wystawiona w stronę Marcina Turowskiego. Przekonany do słuszności decyzji arbitra nie był Rafał Dobrucki, ekspert Eleven Sports.

Podobna sytuacja miała miejsce w wyścigu siódmym. Tym razem Roman Lachbaum uniósł bardzo wysoko nogę w stronę Wiktora Trofimowa jr. Tutaj również arbiter nie miał wątpliwości, że za taką jazdę należała się żółta kartka. - Trzeba przyznać, że sędzia przynajmniej jest konsekwentny w swoich decyzjach - mówił z sarkazmem Rafał Dobrucki.

Zobacz także: Gorzowianie tylko zremisowali i zmarnowali wielką szansę!

Mecz w Grudziądzu trwa. Wynik jest na styku. Motor jest pewny utrzymania w PGE Ekstralidze. Walka toczy się o piąte miejsce na koniec sezonu 2019.

ZOBACZ WIDEO Zbudował potęgę, musiał odejść. Robert Dowhan rozlicza się z Falubazem


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy sędzia Michał Sasień słusznie ukarał żużlowców żółtymi kartkami?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×