[tag=22137]
Power Duck Iveston PSŻ Poznań[/tag] po emocjonującym dwumeczu pokonał OK Bedmet Kolejarz Opole i pojedzie w finale 2. Ligi Żużlowej. W rewanżowym spotkaniu miejsce miały dwie kraksy, które zakończyły się kontrowersyjnymi decyzjami sędziego. W obu tych biegach rolę główną odgrywał zawodnik Skorpionów - Marcin Nowak.
W pierwszej kraksie, w 12. biegu, w wyniku starcia na pierwszym łuku Marcina Nowaka z Hubertem Łęgowikiem upadł zawodnik OK Bedmet Kolejarza. Kiedy wydawało się, że bieg będzie powtórzony w czteroosobowej obsadzie, to jednak sędzie zdecydował się wykluczyć Łęgowika.
Natomiast w 14. biegu miała miejsce bardzo podobna sytuacja, kiedy to po walce na pierwszym łuku pomiędzy Marcinem Nowakiem a Oskarem Polisem na tor upadł ten drugi. W tej sytuacji sędzia Grzegorz Sokołowski podjął decyzję, że winny był zawodnik Power Duck Ivestonu PSŻ-u i wykluczył go z powtórki. Co prawda z ponownym odjechaniem biegu było sporo perypetii, ale jak już się udało go odjechać, to osamotniony Władimir Borodulin podwójnie przegrał i poznaniacy byli blisko utraty miejsca w wielkim finale.
ZOBACZ WIDEO Trener kadry pracuje nad telemetrią. Będzie mniej błędów sędziowskich
Zobacz także: Holta i Kurtz pokazali klasę
Po meczu, w wywiadzie dla telewizji WTK, swoje niezadowolenie z decyzji arbitra wyraził Marcin Nowak. - Trochę żałuję 14. biegu. Moim zdaniem zostałem niesłusznie wykluczony. Jechałem z przodu, a Oskar Polis położył się na mój motocykl. Mam obdartą osłonkę tłumika przez jego przednie koło, także to już wiele pokazuje - mówił polski lider PSŻ-u.
- Bieg powinien być przynajmniej powtórzony w czteroosobowym składzie, ale moim zdaniem to Oskar Polis powinien zostać wykluczony - mówił Nowak dla WTK. - Tak się nie robi, że ktoś jedzie z tyłu i kładzie motocykl na zawodnika z przodu. Trochę to słabe - dodał żużlowiec Skorpionów.
Zobacz także: Sparta chce wykorzystać kontuzję Pedersena
- Jednak ten zgrzyt teraz schodzi na drugi plan. Awansowaliśmy do finałów i to jest najważniejsze - podsumował Marcin Nowak.
W decydującej walce o Nice 1.LŻ Power Duck Iveston PSŻ Poznań pojedzie z ZOOleszcz Polonią Bydgoszcz. Pierwszy mecz finałów odbędzie się w Poznaniu w weekend 7-8 września, natomiast rewanż odbędzie się tydzień później w Bydgoszczy. Zwycięzca tego starcia awansuje bezpośrednio do Nice 1. LŻ, a przegrany pojedzie baraż z Orłem Łódź.