Żużel. Odrodzenie Rune Holty. To on chce najbardziej zostać w Toruniu? Dostał pochwałę od Adama Krużyńskiego

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Rune Holta
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Rune Holta

Waleczność, ambicja i determinacja - to wszystko zaprezentował kibicom na Motoarenie Rune Holta. Zawodnik zdobył 10 punktów i był najjaśniejszą postacią Get Well Toruń. Jego szarża w ostatnim wyścigu zapewniła zwycięstwo gospodarzom.

- Wygraliśmy mecz jego akcją na pierwszym łuku. Sam start nie był tak dobry jak to co wydarzyło się potem. Zobaczył to co miał zobaczyć i tam wjechać, a to bardzo ważne, bo wiele mówiło się o tym, że nie stać go już na podjęcie ryzyka i ambitną jazdę. Rune Holta miał olbrzymią motywację. Myślę, ze jest to osoba, która najbardziej chce zostać w Toruniu - mówił po meczu Adam Krużyński.

Przewodniczący rady nadzorczej klubu był po meczu zadowolony z występu swojego podopiecznego. Przyznał, że dla przebiegu spotkania, najważniejszy nie był ostatni wyścig, a bieg numer 9. Zaufanie powierzone żużlowcowi przyniosło oczekiwane efekty.

Zobacz także: Sporo szczęścia Protasiewicza!

- Zastanawialiśmy się nad podwójną zmianą. Jednak zdecydowaliśmy się puścić Rune, po rozmowie z nim samym. Powiedział, że trzecie pole jest w tym momencie najlepsze i chce z niego wystartować. Taką decyzją zbudowaliśmy faceta, który potem wygrał nam mecz - przyznaje.

ZOBACZ WIDEO Chris Holder powinien zostać i odkupić winy. Inaczej zapamiętają go jako przegranego

Choć był to najlepszy występ Norwega z polskim paszportem to cały sezon jest dla zawodnika stracony. Powrót do formy po kontuzji zajął wiele czasu. Żużlowiec nie prezentował się dobrze na motocyklu, przez co kilka razy znalazł się poza składem Get Well Toruń, bądź był zastępowany podczas meczów. Zawodnik nie ma jednak pretensji do sztabu szkoleniowego.

Zobacz także: Nicki Pedersen przekazał wieści ze szpitala. Niewykluczona operacja!

- Przede wszystkim miałem tym razem okazję zapunktować. Z perspektywy czasu można analizować czy powinienem dostawać więcej szans, ale to nie ma sensu. Ważne że wynik końcowy jest dobry. Czuję się świetnie i czekam już z niecierpliwością, żeby jak najlepiej przygotować się do kolejnego sezonu - mówi Rune Holta.

Źródło artykułu: