Żużel. Betard Sparta sama borykała się z kontuzjami. Teraz będzie chciała wykorzystać nieobecność Pedersena
- Postaramy się wykorzystać nieobecność Pedersena - powiedział menedżer Dariusz Śledź o czekającym nasz półfinale PGE Ekstraligi pomiędzy Betard Spartą Wrocław a Stelmet Falubazem Zielona Góra. Duńczyk w niedzielę nabawił się poważnej kontuzji.
Oznacza to, że Duńczyk nie wspomoże Stelmet Falubazu Zielona Góra w najbliższym półfinale PGE Ekstraligi, w którym rywalem zielonogórzan będzie Betard Spartę Wrocław.
Czytaj także: Get Well wygrał na otarcie łez
- Nie wiemy, czy będzie nam łatwiej. Przede wszystkim, trzeba życzyć Nickiemu szybkiego powrotu do zdrowia. To jest najważniejsze. Nie możemy o tym zapominać - powiedział Dariusz Śledź, menedżer wrocławian.
ZOBACZ WIDEO Z Gollobem łączy ich cierpienie. Chcą sobie nawzajem pomócBetard Sparta w tym sezonie sama borykała się z kontuzjami. Najpierw kontuzję leczył Maciej Janowski, później długo do zdrowia po urazie kręgosłupa wracał Tai Woffinden. Tamte zdarzenia wzmocniły drużynę, która mimo osłabienia, była w stanie wygrywać z kolejnymi rywalami. Podobnie może być ze Stelmet Falubazem.
- My też mieliśmy swoje kontuzje w tym roku, taki jest ten sport. Falubazowi przytrafiło się to w takim momencie sezonu, a nie innym. Jeśli zielonogórzanie faktycznie pojadą bez Nickiego, to postaramy się to wykorzystać - dodał Śledź.
Czytaj także: Ostatni bieg wyłonił finalistę Nice 1. LŻ
Wiele wskazuje, że pod nieobecność Pedersena szansę w Stelmet Falubazie otrzyma Martin Smolinski, który jest rezerwowym w drużynie, a w tym roku nie pojechał w ani jednym spotkaniu ligowym. - Smolinski pokazał nawet w Grand Prix Challenge, że potrafi wygrywać i to jest zawodnik, który swoje potrafi - podsumował Śledź.
-
Alaska Zgłoś komentarz
Nickiego. -
surge Zgłoś komentarz
Sparta pokona Falubaz, ale chyba nawet z Nickim w składzie ciężko by było o inny scenariusz. Przewaga na juniorach robi swoje. -
EstadioOlimpico Zgłoś komentarz
Z taka forma Sparty to nawet smieszny Falupas bez Pedersena nas ogra... -
WymiataczPL Zgłoś komentarz
najważniejszą rolę będzie tutaj odgrywała dyspozycja dnia. Chociaż tegoroczny rezultat jest już przesądzony: 1. Unia, 2. Sparta. 3. Włókniarz. I to wszystko. Sezon można uznać za zakończony. Trzeba skupić się na okno transferowe -
Duzers99 Zgłoś komentarz
Śledź jak coś palnie hehe my też się borykalismy !!! Ok Ale robili z/z a tu nic nie można zrobić co to za porównanie -
thyrtvyska Zgłoś komentarz
na jego nieobecności (a nie Sparta), wreszcie będzie swoboda, luz w drużynie, nikt nie będzie rzucał mięsem i narzędziami w parkingu, a jak do tego zaskoczy Smolinski - będzie idealnie, pan autor rozumuje jak sześciolatek i do tego chyba nie pamięta niedawnego meczu w Zielonej Górze, w którym Nicki był głównym hamulcowym w Falubazie, Pedersen to już nie ten czempion sprzed lat, to rentier z niezmienną pianą na ustach, któremu się wiecznie coś nie podoba, jego nieobecność może być dla Falubazu tylko wzmocnieniem i oddechem dla drużyny, zobaczysz pan za tydzień panie prognostyk... -
jotefiks Zgłoś komentarz
Smoliński odjedzie mecze życia -
fancio34 Zgłoś komentarz
Taka jednak różnica że za Tajskiego można było puścić ZZ a za dzika nie . -
stach-ckm Zgłoś komentarz
Wrocław to starzy kombinatorzy to jest wszystko przemyślane mam nadzieje że to im bokiem wyjdzie. -
Tylko Bally Zgłoś komentarz
Niestety Bez Nickiego Falubaz nie ma żadnych szans. Nawet jak u siebie wygrają to we Wrocławiu ostro w palnik. Obym się mylił.