Za Pawłem Przedpełskim pierwszy sezon w Piraternie Motala. Polski żużlowiec wystartował w 16 meczach Piratów, osiągając w nich średnią biegową na poziomie 1,720 punktu na wyścig. Lepszy wynik w zespole wykręcili tylko Mikkel Michelsen (2,239) i Niels Kristian Iversen (1,929).
Nic dziwnego, że działacze Piraterny szybko usiedli do stołu z Przedpełskim, by porozmawiać o nowym kontrakcie dla Polaka. Negocjacje zakończyły się sukcesem, bo strony porozumiały się w sprawie umowy na sezon 2020.
"Miło mi poinformować, że w sezonie 2020 będę w dalszym ciągu piratem" - ogłosił Paweł Przedpełski za pośrednictwem Instagrama.
Tegoroczny sezon Elitserien Piraterna Motala zakończyła na siódmym miejscu w tabeli, bezpiecznie utrzymując się w szwedzkiej ekstraklasie.
Jeśli chodzi o klubową przyszłość Pawła Przedpełskiego w Polsce, póki co wychowanek toruńskiego klubu skupia się na rundzie play-off, w której wystartuje ze swoim forBET Włókniarzem Częstochowa. W półfinale rywalem częstochowian będzie Fogo Unia Leszno.
Zobacz też:
Social Speedway 2.0: Bartosz Zmarzlik obok Roberta Kubicy. Grigorij Łaguta zakochał się w Motorze
Żużel. Jan Krzystyniak. Na pełnym gazie: Widzę cień nadziei dla Falubazu. Unia zweryfikowała Spartę (felieton)
ZOBACZ WIDEO Trener kadry pracuje nad telemetrią. Będzie mniej błędów sędziowskich