Żużel. Jason Doyle już podjął decyzję? Kolejne doniesienia łączące go z Włókniarzem

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jason Doyle
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Jason Doyle

Przy okazji rewanżowego starcia w półfinale PGE Ekstraligi pomiędzy Fogo Unią Leszno a forBET Włókniarzem Częstochowa nie mogło zabraknąć pytań o Jasona Doyle'a. - On już zdecydował - stwierdził Tobiasz Musielak.

Wyjaśnijmy. Jason Doyle tydzień temu był obecny na pierwszym starciu Lwów z Bykami w Częstochowie. Tajemnicą poliszynela jest, że rozmawiał z władzami częstochowskiego klubu na temat swojej przynależności klubowej w przyszłym sezonie i kolejnych latach. Podobno negocjacje okazały się owocne i Australijczyk miałby zastąpić we Włókniarzu Mateja Zagara.

Dlatego też przeprowadzający wywiad przed meczem w Lesznie z trenerem Markiem Cieślakiem Marcin Kuźbicki, dziennikarz Eleven Sports, zapytał szkoleniowca właśnie o Jasona Doyle'a. Od trenera dowiedzieliśmy się jednak niewiele, choć na upartego jego wypowiedź mogłaby coś sugerować. - Ciekawość to pierwszy stopień do piekła - stwierdził bowiem z uśmiechem Cieślak.

Temat Doyle'a i Włókniarza kontynuowała Anita Mazur, prowadząca meczowe studio. Zapytała swojego gościa, Tobiasza Musielaka o przyszłość byłego mistrza świata. Polak jest klubowym kolegą Australijczyka w Wielkiej Brytanii, gdzie obaj reprezentują barwy Swindon Robins. - Wygląda na to, że Jason podjął już decyzję, ale nie mogę jej zdradzić - odparł Musielak. Dziennikarka Eleven Sports próbowała ciągnąć go za język, ale zawodnik Orła Łódź pozostał nieugięty.

Wiele wskazuje na to, że tydzień temu Doyle rzeczywiście dogadał się z Włókniarzem. Wcześniej najmocniej był łączony ze Speed Car Motorem Lublin, ale głównodowodzący w lubelskim klubie Jakub Kępa w rozmowie z naszym serwisem przyznał, że nie jest zainteresowany pozyskaniem zawodnika tylko na jeden sezon (przeczytaj całość ->>). Wciąż bowiem pozostaje kwestia ewentualnego powrotu Doyle'a do Get Well Toruń w przypadku awansu torunian do elity w roku 2021.

Australijczyk miał zmienić zdanie i nawet zatrudnić prawników w rozwiązaniu tej sprawy (sprawdź szczegóły ->>). Niewykluczone, że chodzi o to, iż w Częstochowie miał otrzymać podobną propozycję trzyletniej umowy, na którą przystali Leon Madsen i Fredrik Lindgren.

ZOBACZ WIDEO Zawodnicy Włókniarza nie wiedzieli, że Doyle jest na trybunach

Komentarze (43)
avatar
RECON_1
9.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kolejny raz jeśli to prawda 1 bonostatnio jeden zawodnik też już jedną nogą u rywala byl- to tylko pokazuje oblud3 regulaminu gdzi mimo zakazu i tak sobie każdy każdego kusi itp. Swoją drogą bę Czytaj całość
avatar
Tadzio_Norek
9.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeszcze raz przypominam że Doyle ma ważny kontrakt na przyszły rok z Toruniem o jakich transferach mowicie ???? Nikogo nie interesuje ze Toruń kontrakt jest z klubem a nie z ligą ! Jeśli się n Czytaj całość
avatar
eddy
9.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A Swiacik- hipokryta grzmi jak Zeus z Olimpu ze inni tak wczesnie o transferach rozmawiaja ! To sie nazywa..tupet !:) 
avatar
sympatyk żu-żla
8.09.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeżeli Jason dogadał by się z Częstochową to w kolejnym sezonie Lwy jadą o coś więcej niż 4 lokata w tabeli. 
KACPER.U.L
8.09.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pięknie.Jeśli to prawda to nie chciałbym być w tym kartonie:)