Żużel. PGE Ekstraliga. Sajfutdinow uważa, że Fogo Unia jedzie na pełny gaz

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow

Emil Sajfutdinow ponownie poprowadził Fogo Unię do wygranej w półfinale z forBET Włókniarzem. Żużlowiec uważa jednak, że nie była to łatwa przeprawa. - Miałem kilka wyścigów, w których musiałem się pomęczyć - przyznaje Rosjanin.

Piotr Baron w rozmowie z nami stwierdził, że mecz na własnym stadionie z forBET Włókniarzem był trudniejszy niż ten wyjazdowy. Takie wrażenie można było też odnieść, patrząc na tą rywalizację z boku. W Częstochowie Leszno szybko odjechało rywalom, a u siebie zajęło im to trochę więcej wyścigów. To prawdopodobnie przez opady deszczu, które nie pozwoliły miejscowym przygotować nawierzchni tak, jak by tego chcieli (więcej o tym przeczytasz TUTAJ).

- Ja nie uczestniczyłem ostatnio w treningach zespołu - mówi nam Emil Sajfutdinow. - Oba mecze jednak były dla nas trudnie i najważniejsze, że weszliśmy do finału - dodaje zawodnik Fogo Unii Leszno.

Rosjanin po raz kolejny był liderem mistrzów Polski. Przegrywał tylko dwa razy, a w pozostałych wyścigach zawsze mijał metę jako pierwszy. - Miałem kilka wyścigów, w których musiałem się trochę pomęczyć. To przez to, że nie byłem na tyle szybki, na ile bym chciał. Zrobiliśmy później drobne korekty i było już lepiej - zdradza żużlowiec.

Czytaj także: Goście znów mieli uwagi do wrocławskiego toru

Leszczynianie po raz kolejny pokazali, że ich siłą jest kompletny zespół. Słabszy mecz zaliczyli Bartosz Smektała oraz Brady Kurtz, a rywale i tak nawet przez chwilę nie byli blisko wygranej. W tym sezonie chyba tylko raz, w Częstochowie podczas meczu rundy zasadniczej ta drużyna pojechała maksimum swoich możliwości.
- Nie wiem, czy mamy jeszcze jakieś rezerwy, czy możemy pojechać mocniej. To jest żużel i trudno, żeby ktoś jechał na pół gazu. Każdy z nas myślę, że jedzie na maksa i oby tak również było w finale - zakończył Emil Sajfutdinow.

ZOBACZ WIDEO Gala PGE Ekstraligi: najlepszy polski zawodnik sezonu

Komentarze (13)
avatar
sympatyk żu-żla
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Leszno jedzie do Sparty rywale godni siebie różnie może być z wynikiem końcowym. Sparta raczej nie wygra na owalu w Lesznie,Druga para Falubaz Częstochowa Też rywale godni siebie. Falubazowi Czytaj całość
avatar
Goldi
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Emil ten sezon mega, bardzo równy 
MarS_80
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy są jakiekolwiek szanse żeby Emil od następnego sezonu jeździł w barwach Koziołków?
Swoją drogą dla mnie komplety zawodnik, technika jazdy poezja :) 
avatar
SpartyFan
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
"Hej Unia, hej Unia, hej na pełny gaz!" Kto to jeszcze pamięta? 
avatar
Piotr Biega
10.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
CHCEMY HAT-TRICK A HEJ UNIA CHCEMY HAT-TRICK A
K.S.
UNIA
LESZNO
BARONOWIE