5 
Noty dla zawodników ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz:
[b]
Kamil Brzozowski 5[/b]. Nic dodać, nic ująć. Odbudował się po nieco słabszym sezonie w Ostrowie i w tym roku był liderem bydgoskiej drużyny. W niedzielę tylko potwierdził swoją dyspozycję, a dobrego wrażenia nie zatarł nawet bieg nominowany, w którym dał się wyprzedzić Władimirowi Borodulinowi.
Josh Grajczonek 4. Tydzień wcześniej wraz z Tomaszem Orwatem znalazł się w siódemce kolejki. Tym razem to właśnie tej dwójki zabrakło w zestawieniu. W niedzielę pojechał co najmniej poprawnie i - podobnie jak wszyscy zawodnicy ZOOleszcz Polonii - dołożył cenne punkty do dorobku drużyny.
Marcin Jędrzejewski 5. Mógł zdobyć nawet komplet punktów, na przeszkodzie stanął jednak defekt motocykla na starcie ostatniego wyścigu. Trudno dopatrzyć się jakichkolwiek zastrzeżeń.
ZOBACZ WIDEO Dyrektor Sparty wyjaśnia: Czepiają się nas o tor, ale nie robimy nic złego
Matic Ivacic 5+. Niespodziewany bohater drugiego spotkania. Słoweniec podjął ryzyko rezygnując z udziału w niezwykle ważnym dla jego rodaków turnieju w Krsko. Fala krytyki, jaka się na niego za to wylała, nie zraziła go. 26-latek niemal fruwał po bydgoskim torze, zaliczając tylko jeden słabszy bieg.
Dimitri Berge 5+. Kontynuuje zwycięską passę. W sobotę zwyciężył w finale FIM Long Track of Nations, a dzień później wprowadził ZOOleszcz Polonię do Nice 1. Ligi Żużlowej. Tylko David Bellego był w stanie znaleźć na niego sposób.
Tomasz Orwat 2. Najsłabsze ogniwo bydgoskiego zespołu. W biegu młodzieżowym uporał się z Michałem Curzytkiem i to by było na tyle. W dwóch kolejnych startach starał się, jechał ambitnie, ale swojego dorobku już nie powiększył.
Mateusz Tonder 4+. Pojechał niczym klasowy senior, a szczególne słowa uznania należą mu się za bieg ósmy, w którym napędził się po zewnętrznej i wyszedł na prowadzenie. Można żałować, że nie otrzymał w niedzielę więcej szans, ale u bydgoszczan brakowało słabych punktów i najzwyczajniej nie miał kogo zastąpić.
Noty dla zawodników Power Duck Iveston PSŻ Poznań:
Robert Miśkowiak 1. Fatalny występ. W żadnym wyścigu nie był w stanie nawiązać walki z rywalami. Dwa razy zjeżdżał z toru w momencie, gdy znajdował się na końcu stawki z dużą stratą do pozostałych.
Władimir Borodulin 2. Wszystkie wyścigi z jego udziałem kończyły się porażkami PSŻ-u - trzy razy 1:5 i raz 2:4. W całym meczu pokonał tylko Kamila Brzozowskiego i to w momencie, gdy niemal wszystko było już dla "Skorpionów" stracone.
Marcin Nowak 3. Jeden z dwóch zawodników poznańskiej drużyny, którzy starali się walczyć z rywalem. 24-latek, wraz z Davidem Bellego, długo przedłużali szanse PSŻ-u na uratowanie awansu.
Eduard Krcmar 1. Jedynym pozytywnym aspektem jego występu była akcja z biegu szóstego, kiedy wraz z Marcinem Nowakiem zdołał wykorzystać błąd popełniony przez Tomasza Orwata. Nie wyróżnił się niczym innym.
David Bellego 4. Mógł niemal w pojedynkę uratować swój klub przed blamażem. Odniósł dwa przekonujące zwycięstwa, po czym zaliczył zadyszkę, która okazała się dramatyczna w skutkach. Nie można jednak winić go za to, co się stało w niedzielę w Bydgoszczy.
Marek Lutowicz 2+. Dwa razy przywiózł za swoimi plecami Tomasza Orwata na jego własnym terenie, co można uznać za pewien sukces. Z drugiej strony od zawodnika kończącego wiek juniora należy oczekiwać czegoś więcej.
Michał Curzytek 1. W swoim drugim starcie nawet próbował walczyć, ale ostatecznie zakończył zmagania bez zdobyczy punktowej. Kiepski występ młodzieżowca, który w DMPJ prezentuje się z naprawdę dobrej strony.
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
Czytaj także:
- Bajerski nie wie jak zmotywować swoją drużynę przed barażem z Orłem Łodź
- Maciej Kmiecik: Bo przegrywać też trzeba umieć z klasą (komentarz)
Czy David Bellego powinien trafić do klubu z Nice 1. Ligi Żużlowej? 
