Mają:
Patryk Dudek, Piotr Protasiewicz, Michael Jepsen Jensen, Martin Vaculik, Mateusz Tonder, Norbert Krakowiak, Damian Pawliczak
[tag=858]
Stelmet Falubaz Zielona Góra[/tag] przed rokiem postawił na kontrakty dłuższe niż na jeden sezon, w związku z czym w składzie na nowe rozgrywki nie dojdzie do rewolucji i ruchów, które odwrócą obraz drużyny o 180 stopni. Tym bardziej, że nic nie słychać o tym, by któryś z zawodników z ważną umową chciał zmienić pracodawcę. Stelmet Falubaz ma fundamenty, które trzeba jednak trochę wzmocnić.
Przychodzą: Jan Kvech, Antonio Lindbaeck/Vaclav Milik
Bomb jak przed rokiem Stelmet Falubaz nie odpali, ale transfery są nieuniknione. Kto trafi do Zielonej Góry? Podobno dograne jest porozumienie z Janem Kvechem, który będzie pełnił rolę rezerwowego. Jeśli chodzi o nowe nazwisko do podstawowego składu, słyszy się o dwóch opcjach: Antonio Lindbaeck, Vaclav Milik. Z tym pierwszym klub ma ponoć ustalone warunki, ale nic nie jest przesądzone.
Odchodzą: Nicki Pedersen
W Stelmet Falubazie nie ma już Nickiego Pedersena, który przyjął ofertę MRGARDEN GKM-u Grudziądz. Pytanie, co dalej z Martinem Smolinskim i Sebastianem Niedźwiedziem. Nie będzie zaskoczeniem, jeśli ten pierwszy podpisze nowy kontrakt z zielonogórzanami (raczej nie pali mu się do regularnej jazdy w Polsce, odpowiada mu rola rezerwowego), ten drugi natomiast być może znajdzie pracodawcę w niższej lidze.
Braki: formacja juniorska
Łatwo powiedzieć, że Stelmet Falubaz potrzebuje wzmocnień młodzieżowych. Ale... Po pierwsze: na rynku nie ma takich nazwisk, o które kluby będą się zabijać, a po drugie Norbert Krakowiak czy Damian Pawliczak choćby w ostatnim meczu tegorocznego sezonu pokazali, że mogą być naprawdę mocnymi punktami zespołu w PGE Ekstralidze (13+3 w meczu z Włókniarzem). Trzeba też pamiętać o tym, że zielonogórscy juniorzy świetnie spisywali się w zawodach młodzieżowych, odnieśli wiele sukcesów. To dowód na to, że warto w nich wierzyć i inwestować.
Zobacz też:
Żużel. Kibice Falubazu nie wierzą w Lindbaecka. Śnią o Łagucie, choć dowodów na negocjacje nie ma
Żużel. Norbert Krakowiak: Jestem lepszym zawodnikiem. Dobrze, że trener Skórnicki zostaje z nami (wywiad)
ZOBACZ WIDEO Tatę Zmarzlika zżerał ogromny stres. Z nerwów nie potrafił nalać wody do bidonu