Żużel. Transfery. Maksym Drabik zalogował się do życia. Daniel Bewley trenuje na drogach publicznych

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.

Maksym Drabik na dobre wylogował się z social mediów. Podpisanie kontraktu z Betard Spartą Wrocław sprawiło, że na krótko wrócił jednak do internetu. Nowym kolegą klubowym Drabika może zostać Daniel Bewley, który trenuje na... drogach w Australii.

Maksym Drabik po problemach zdrowotnych wylogował się z social mediów. 21-latek na krótko wrócił jednak do internetowego świata, by ogłosić swój nowy kontrakt z Betard Spartą Wrocław. Nie należy jednak oczekiwać, aby w najbliższych dniach Drabik raczył nas ciekawymi zdjęciami ze swojego życia prywatnego. W końcu "zalogował się tylko na chwilę".

Nie jest tajemnicą, że Drabika kusili działacze Stelmet Falubazu Zielona Góra, którzy widzieli w nim jednego z liderów drużyny w roku 2020. Żużlowiec pozostał jednak wierny Betard Sparcie. To samo można powiedzieć o Martinie Vaculiku, który po udanym sezonie ani myślał opuszczać zielonogórską ekipę.

Bliski transferu do Wrocławia ma być za to Daniel Bewley. Młody Brytyjczyk w tej chwili przebywa w Australii, gdzie nie rozstaje się z motocyklem. To powinno mieć dobry wpływ na jego formę w sezonie 2020. Przy okazji, Bewley decyduje się na rzeczy, których nie powinno się robić w domu, jak głosiła niegdyś pewna reklama.

Czytaj także: Bewley na celowniku Betard Sparty Wrocław

Wyświetl ten post na Instagramie.

Working on my starts

Post udostępniony przez Daniel Bewley (@dan.bewley)

Za jednym zamachem swój skład przedstawiła Fogo Unia Leszno. Mając tak głośne nazwiska w kadrze, "Byki" nie muszą bawić się w budowanie napięcia i prezentowanie żużlowców dzień po dniu. Zwłaszcza, że już wcześniej podano do wiadomości publicznej, że wszyscy zawodnicy z tegorocznej kadry zostaną w klubie.

Na PGE Ekstraligę musi na razie poczekać Andreas Lyager. Młody Duńczyk stopniowo rozwija swoje umiejętności i właśnie postanowił zrobić kolejny krok naprzód w swojej karierze. W sezonie 2020 zobaczymy go w ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz. "W końcu mogłem wam to powiedzieć" - przekazał Lyager, a to sugeruje, że kontrakt był ustalony już od dłuższego czasu.

Powrót do domu - tak można określić kontrakt Adriana Miedzińskiego w Apatorze Toruń. Doświadczony żużlowiec po dwóch latach startów w Częstochowie zdecydował się na ponowne reprezentowanie barw macierzystego klubu. Sezon 2020 będzie dla niego niezwykle ważny, bo przed Miedzińskim i "Aniołami" ambitny cel w postaci awansu do PGE Ekstraligi.

Czytaj także: Miedziński już oficjalnie w Toruniu 

Torunianie w roku 2020 celują w wygranie Nice 1.LŻ, ale plany postarają się im pokrzyżować żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk. W czwartek ogłoszono, że do drużyny dołączą m.in. Peter Kildemand, Rasmus Jensen, Robert Chmiel oraz Aleksandr Kajbuszew, a nowy kontrakt podpisał też Jacob Thorssell. Biorąc pod uwagę, że już wcześniej umowy przedłużyli Kacper Gomólski, Krystian Pieszczek i Mikkel Bech, to szykuje się godny rywal dla toruńskich "Aniołów".

Z kolei częstochowianie w czwartek oficjalnie stracili seniora w postaci Miedzińskiego, ale zatrzymali za to juniora. I to być może jednego z najlepszych w PGE Ekstralidze, bo w końcu Jakub Miśkowiak w tym roku zdobył tytuł młodzieżowego mistrza Polski. Biorąc pod uwagę odejście Michała Gruchalskiego do grona seniorów, dalsza współpraca z Miśkowiakiem jawi się jako strzał w dziesiątkę.

Na II-ligowym froncie poznaliśmy skład Stainer Unia Kolejarza Rawicz. Rawicko-leszczyński klub będzie w przyszłym sezonie odpowiedzialny za szkolenie nie tylko talentów z Leszna, ale też z Australii.

ZOBACZ WIDEO Cieślak o odejściu Miedzińskiego z Włókniarza. "Dużo do powiedzenia miał jego sponsor"

Komentarze (6)
avatar
Tomek z Bamy
8.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Zalogowal sie do zycia" :) 
avatar
SpartyFan
7.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
"Maksym Drabik zalogował się do życia." Pan, Panie Dariuszu, nigdy się nie zaloguje. Do końca będzie Pan chodził kanałami. Za dużo osób Pan próbował obrazić, by obejrzeć żużel na stadionie. Moż Czytaj całość
avatar
PudelekOSTAF
7.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
jak to napisał maksiu na swoim profilu. Nazywa wszystkich , którzy wyśmiewają jego kombinacje z L-4 i sprawe z nieodbieraniem telefonów od Szanownego Pana Cieslaka jako ... ciemnota ? 
avatar
spartunia
7.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
O czym ty byś Kuczera pisał, gdyby nie było social mediów? 
avatar
Ja tam się nie znam
7.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Unia L mówi: "idzie wpi...ol!" tak sobie patrzę na tego twita i takie mam wrażenie...