Żużel. Fiasko negocjacji Apatora z braćmi Curzytkami. W Toruniu mają nowy plan na juniorów
Od dawna mówiło się, że Tomasz Bajerski - nowy menedżer Apatora, zamierza przyciągnąć ze sobą dwóch dobrze rokujących juniorów, z którymi współpracował w Poznaniu. Możliwe jednak, że w Toruniu będą musieli obejść się smakiem.
- Proces negocjacyjny trwał cały czas, były rozmowy, jednak nie udało się nam osiągnąć konsensusu, przede wszystkim z rodzicami. Byliśmy po rozmowach z ich klubem, który patrzył na nas przychylnie, natomiast kontrakty nie zostały dogadane. Ten temat został przeciągnięty w czasie, okno transferowe zostało zamknięte i jedyna możliwość, którą mają bracia, to wypożyczenie - podsumowała
Są to zaskakujące słowa, a kto wie, czy wpływu na taki rozwój wydarzeń nie ma zainteresowanie dwójką juniorów ze strony PGG ROW-u Rybnik. Podczas wczorajszego spotkania z kibicami, prezes rybnickiej drużyny Krzysztof Mrozek jasno powiedział, że myśli o ich wypożyczeniu. W Toruniu jest już jednak nowy plan, który ma zagwarantować rozwój młodzieży.
ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zszokował kibiców. "Lekarz w Polsce widząc moją nogę zbladł"- Organizacyjnie zmieniliśmy procesy związane z wykształceniem juniorów, pojawi się dwóch mechaników dedykowanych jedynie tym młodym zawodnikom, aby mieli oni szansę nauki i zdobywania doświadczenia w parku maszyn, a za całą strukturę szkoleniową drużyny juniorskiej odpowiada Tomasz Bajerski, który ma do pomocy dwóch trenerów. Cały proces szkoleniowy, z wielkim naciskiem na młodzież, rozpoczynamy w grudniu - poinformowała prezes Ilona Termińska.
Zobacz także: Żużel. Największe hity okna transferowego 2019. Falubaz po czasie zrozumiał co stracił
- Chodzi o pracę juniorów w warsztacie, głównie będzie nacisk na prace przy sprzęcie, ponieważ zauważyłem, że wszędzie w tej kwestii nie wygląda to dobrze. Zaczynamy od szkolenia i przygotowania zawodników, a to mam nadzieję, przyniesie efekty w trakcie sezonu. Liczymy, że zawodnicy będą w stanie więcej nam powiedzieć - dodaje trener Tomasz Bajerski.
Z pewnością pomysł, który w życie wprowadzają zarządzający toruńskim klubem jest ciekawy. Pytanie tylko, czy faktycznie przyniesie on pożądane efekty? Nie jest też powiedziane, że braci Curzytków nie zobaczymy w przyszłym sezonie w barwach ''Aniołów'', sytuacja jest dynamiczna i w każdej chwili mogą dotrzeć do nas nowe informacje na temat przynależności klubowej dwójki juniorów.
Zobacz także: Żużel. Transfery. Hit w ROW-ie! Mają Grega Hancocka!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>