Rafał Wilk: Niestety, pogoda zrobiła swoje

W niedzielny poranek 5 lipca zupełnie nikt nie spodziewał się odwołania meczu Redstar KMŻ Lublin – Kolejarz Rawicz. Przez cały tydzień poprzedzający to spotkanie nad Lubelszczyzną świeciło piękne słońce, deszcz pojawił się dopiero w niedzielę i to na 3 godziny przed planowanym rozpoczęciem meczu.

Niedzielne opady deszczu, które przeszły nad Lublinem spowodowały, że tor przy Alejach Zygmuntowskich zmienił się w jedno wielkie błoto. Sędzia spotkania Redstar KMŻ Lublin – Kolejarz Rawicz nie miał innego wyjścia jak odwołać to spotkanie.

Szkoleniowiec 'Koziołków' - Rafał Wilk w pełni zgadza się z decyzją arbitra. - Cokolwiek byśmy nie robili, to tor nie nadawał się do jazdy, a nie ma sensu niepotrzebnie ryzykować zdrowia zawodników. Poza tym żużel ma być widowiskiem dla kibiców, a nie wyścigami, w których decyduje tylko start, a później jest jazda gęsiego - podkreślał trener w wypowiedzi dla Kuriera Lubelskiego.

Nowy termin spotkania Lublin - Rawicz zostanie ustalony w poniedziałkowe popołudnie. Najprawdopodobniej będzie to jakiś termin piątkowy.

Komentarze (0)