Żużel. Wilki Krosno. Kły naostrzone, ale potrzeba jeszcze młodzieżowca (analiza)

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Marcin Jędrzejewski przed Larsem Skupieniem
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Marcin Jędrzejewski przed Larsem Skupieniem

Poza formacją młodzieżową, której póki co nie ma, w kadrze Wilków Krosno nie ma się do czego przyczepić. Na papierze tak silnej drużyny fani z tego miasta nie mieli od wielu lat. To jeden z faworytów 2. Ligi Żużlowej.

Oceniamy siłę Wilków Krosno przed sezonem 2020 w 2. Lidze Żużlowej (skala 1-6).

***

SENIORZY KRAJOWI

W minionym sezonie byli największym problemem drużyny, dlatego zostali w całości wymienieni. Marcin Jędrzejewski od lat jest uznaną marką w 2. lidze i nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Polonii Bydgoszcz wydatnie pomógł wygrać ligę, a w Krośnie liczą na powtórkę z rozrywki.

Nieco gorzej wygląda sytuacja w przypadku pozostałych seniorów. Za Damianem Dróżdżem już drugi nieudany sezon, choć wydaje się, że posiada on predyspozycje, aby jeździć lepiej. Do trzech razy sztuka? Jeśli tym razem nie uda mu się przełamać, później może być na to za późno. A że Dróżdż potrafi jeździć, kibice w Krośnie dobrze pamiętają, bo w 2017 roku w barwach KSM-u notował skuteczne, dwucyfrowe występy.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Bartosz Zmarzlik o sukcesie, drodze do złota i marzeniach, które się spełniają

Najsłabiej na tę chwilę stoją akcje Kamila Wieczorka, który w tym roku zasłynął przede wszystkim z 4. miejsca w finale MIMP, gdzie wyprzedził m.in. Bartosza Smektałę i Maksyma Drabika.

Ocena 4.

SENIORZY ZAGRANICZNI

Jak na na drugoligowe realia są naprawdę mocni. Andriej Karpow, Wadim Tarasienko i Eduard Krcmar w każdym innym zespole traktowani byliby w kategoriach wzmocnienia. Krośnianie mają trzech zawodników, których stać na regularne zdobywanie dwucyfrowych wyników, a także solidnych zmienników. Za Joshem Pickeringiem bardzo obiecujący debiut w lidze polskiej, a Jewgienij Sajdullin czyni systematyczne postępy. Trener będzie miał w kim wybierać.

Ocena 6.

Przeczytaj także: Żużlowi pracoholicy. Tylko jeden zawodnik jeździł ponad 100 razy. Zaskakujący triumfator wśród Polaków!

JUNIORZY

Trudno ocenić coś, czego nie ma. Młodzieżowa kadra Wilków ciągle jest w budowie. Niewykluczone, że jedno miejsce w składzie zajmie wychowanek Kacper Przybylski, co przy wsparciu solidnego "gościa" byłoby posunięciem rozsądnym. Kibice lubią "swojaków" w składzie, a tych w Krośnie w ostatnich sezonach, z małymi wyjątkami, nie było.

Wracając do "gościa" - klub ciągle może dobrze trafić. Kolejarz Opole porozumiał się w sprawie juniorów z Włókniarzem, PSŻ współpracuje ze Stalą Gorzów, a Kolejarz Rawicz z Unią Leszno. Na rynku ciągle wolni są m.in. młodzi zawodnicy Falubazu, gdzie z trójki Krakowiak, Pawliczak, Tonder nie wszyscy będą mieli miejsce w składzie. Każdy z nich zdecydowanie byłby traktowany w kategoriach wzmocnienia, a nie uzupełnienia.

Ocena brak.

Przeczytaj także: Ranking żużlowych obieżyświatów. Dominuje jedna nacja, a zwycięzca ścigał się aż w 12 krajach!

TRENER

Oficjalnie go nie ma, ale wszystko wskazuje na to, że tę funkcję nadal pełnić będzie Janusz Ślączka. To solidny, doświadczony szkoleniowiec. Pod kątem merytorycznym nie można mu wiele zarzucić. W odróżnieniu od części kolegów po fachu zna zapisy regulaminowe. Cieniem na jego pracę w ostatnich sezonach kładzie się jednak nadzór nad przygotowaniem toru.

Mimo pojawienia się komisarzy toru są kluby, które potrafią sprawić aby był on ich atutem. Drużyny Ślączki w ostatnich latach tego nie miały, a w Krośnie w tym roku było to bardzo widoczne. To coś nad czym musi zapanować.

Ocena 4.

Źródło artykułu: