Żużel. Jest reakcja na wpadkę Drabika. POLADA przyjedzie na zgrupowanie kadry

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dariusz Śledź i Maksym Drabik
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dariusz Śledź i Maksym Drabik

Na zgrupowaniu kadry w Szklarskiej Porębie pojawi się przedstawiciel POLADA. Reprezentanci wezmą udział w dwugodzinnym szkoleniu. Po nim już nikt nie będzie mógł powiedzieć, że nie wiedział, iż kroplówki powyżej 100 mililitrów są zabronione.

PZM reaguje na wpadkę Maksyma Drabika, który przed finałowym meczem PGE Ekstraligi 2019 przyjął pół litra kroplówki i teraz grożą mu 2 lata zawieszenia za złamanie procedury antydopingowej. Związek zaprosił na zgrupowanie kadry w Szklarskiej Porębie przedstawiciela POLADA, który ma powiedzieć zawodnikom co wolno, a czego absolutnie nie mogą robić.

Szkolenie odbędzie się 29 stycznia. Po jego zakończeniu wszyscy uczestnicy otrzymają stosowne zaświadczenia i certyfikaty. Najważniejsze jest jednak to, że już nikt nie będzie mógł powiedzieć, że nie wiedział, iż kroplówka przekraczająca 100 mililitrów jest zabroniona, bo dzięki takiej dawce można wypłukać z organizmu niedozwolone substancje.

Czytaj także: Żużel w kroplówce. Czy gdyby każdy był tak szczery, jak Drabik, to nie miałby kto jeździć?

Głosy, jakie docierają do nas ze środowiska, wskazują na to, iż żużlowcy absolutnie nie mają świadomości, że kroplówki są zabronione. Słyszymy o zawodnikach, którzy nie wychodząc z busów, brali kroplówkę w dużej ilości, a potem wyjeżdżali na tor. Według przepisów POLADA takie zachowanie podlega karze. Ma też ono niewiele wspólnego z duchem sportu.

Sportowcy, bo tu nie chodzi wyłącznie o żużlowców, w razie wpadki prawie zawsze tłumaczą, że czegoś nie wiedzieli, dlatego wszelkiego rodzaju szkolenia mają rację bytu. Zresztą w tym roku każdy specjalista od jazdy w lewo musi mieć zaświadczenie o ukończeniu kursu antydopingowego ALPHA. Bez tego nie dostanie licencji. Kadrowicze załatwią temat 29 stycznia, pozostali mają czas praktycznie do ostatniego dnia przed startem ligi.

Czytaj także: Karma wraca, dlatego Drabik nie ma co liczyć na pomoc

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Komentarze (88)
avatar
Abel Rosnowski
21.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oho ho, dobry jest ten Drabik, jak ja bym sobie zaaplikował pół litra to nie mógłbym znaleźć swojego motocykla... 
avatar
smoker
19.01.2020
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Laguta odwoluj sie nie wiedziales ze melodonium jest niedozwolone niech przeszkola cie i oddadza rok kary.i certyfikat dostaniesz na pamiatke.co za farsa w zuzlu.tego nawet w pilce nie ma. 
avatar
maks pierwszy
19.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Maksiu przyślij pocztówkę z Australii tory twarde pozdrawiam 
avatar
night unia leszno
19.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Na tym zgropowaniu to same dziadki i lamusy będą . 
avatar
sympatyk żu-żla
19.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Bardzo dobrze wreszcie zaczyna się dziać coś na temat koksu,kroplówek ,Zaświadczenie o ukończeniu kursu ,,ALPHA,, jest dobrą sprawą dla uczestników meczu żużlowego. Sędzia zawodów sprawdzi zaw Czytaj całość