"Po zabiegu... wszystko wyjęte, a noga dużo lepiej wyglądała w środku niżeli doktorzy zakładali. Więc chyba już ostatnie kółko przede mną" (pisownia oryginalna) - napisał Grzegorz Zengota na Instagramie.
Żużlowiec Speed Car Motoru Lublin dorzucił też fotografię przedstawiającą kilkanaście różnej wielkości śrub oraz dwie płytki. Elementy te zostały już usunięte z kontuzjowanej nogi sportowca.
Przypomnijmy, że przed ubiegłorocznym sezonem Grzegorz Zengota doznał złamania nogi podczas przedsezonowych jazd na motocrossie w Hiszpanii. Po operacji doszły komplikacje, żużlowcowi groziła nawet amputacja. Na szczęście jej udało się uniknąć.
Zengota toczy heroiczny bój o powrót na tor. Sezon 2019 stracił, ale nie powiedział "pas". Dowodem jest choćby jego przynależność klubowa - ma ważny kontrakt ze Speed Car Motorem.
Zobacz też:
Żużel. Co się wydarzy w żużlowej redakcji Canal+ po wzięciu 1. LŻ? Potrzebne są transfery. Będą powroty i odejścia
Żużel. Tonder pojedzie na motocyklach Zengoty. To nie jedyna zmiana
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a