Żużel. Włókniarz i Raków idą łeb w łeb w Internecie. Biało-zieloni miażdżą frekwencją

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: mecz Włókniarza ze Spartą w 2018 roku (49:41) obserwował komplet publiczności
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: mecz Włókniarza ze Spartą w 2018 roku (49:41) obserwował komplet publiczności

Eltrox Włókniarz i Raków to obecnie dwa najpopularniejsze kluby w Częstochowie, co potwierdza się również w mediach społecznościowych. Z kolei na trybunach zdecydowaną przewagę mają fani biało-zielonych.

Mecze częstochowskich Lwów od kilku sezonów przyciągają rzeszę fanów. Eltrox Włókniarz może pochwalić się nie tylko najwyższą frekwencją spośród klubów z Częstochowy, ale w ogóle w całej PGE Ekstralidze. Rok temu średnio na spotkania drużyny prowadzonej przez Marka Cieślaka uczęszczało ponad 13 800 widzów.

W przypadku Rakowa Częstochowa podstawowym problemem od lat jest brak odpowiedniego obiektu. Ten przy Limanowskiego, przez kibiców Rakowa nazywany jest "skansenem" i nie spełnia podstawowych wymogów licencyjnych. Z tego też powodu zespół Marka Papszuna swoje mecze w PKO Ekstraklasie musi rozgrywać w Bełchatowie. Nie dziwi więc, że domowe konfrontacje Rakowa w rundzie jesiennej obecnego sezonu obejrzało w sumie niespełna 30 tysięcy widzów. To najgorszy wynik w Ekstraklasie, dający średnio blisko 3000 kibiców na spotkanie.

Czytaj również: Lista nietykalnych polskiego żużla

W mediach społecznościowych Raków już tak nie odbiega Włókniarzowi, a w niektórych nawet go przebija. Mowa o Twitterze i YouTubie, gdzie czerwono-niebiescy mają odpowiednio 7 710 followersów (stan na piątek, 31 stycznia) i 4660 subskrybentów. Włókniarz te dwa środki przekazu informacji zaniedbał, bo na Twitterze śledzi go tylko 1815 użytkowników, z kolei kanał na YouTubie dopiero buduje swoją pozycję i ma w tej chwili 2720 obserwujących.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Jeśli natomiast przyjrzymy się dwóm najpopularniejszym portalom społecznościowym - Facebook i Instagram - to tu korzystniej wypada Włókniarz, którego na Facebooku śledzi blisko 50 tysięcy użytkowników (49 133), natomiast na Instagramie 13,2 tys. Liczby profili Rakowa to odpowiednio 31 783 i 9537.

Jeszcze do niedawna tej dwójce kroku dotrzymywał AZS Częstochowa, ale ten wielce zasłużony dla polskiej siatkówki klub upadł i nie występuje w żadnej lidze. Profil AZS-u nadal na Facebooku lubi ponad 15 tysięcy użytkowników. Lukę po AZS-ie stara się wypełnić Exact Systems Norwid Częstochowa, który gra na zapleczu PlusLigi i ma w planach w najbliższych latach do najwyższej klasy rozgrywkowej się dostać. Norwida na Facebooku obserwuje 6083 userów, zaś instagramowy profil lubi blisko 900 osób. Na mecze do szkolnej hali uczęszcza średnio 250 kibiców. Rośnie też popularność żeńskiej sekcji siatkówki - Galerii Jurajskiej Częstochowianka (ponad 2000 "lajków" na Facebooku).

Całkiem nieźle w Internecie poczyna sobie też piłkarski klub Skra Częstochowa. Zważywszy na to, że ekipa z Loretańskiej gra w II klasie rozgrywkowej (czyli trzeciej w kolejności), liczba polubień na Facebooku wynosząca blisko 5900 może być wynikiem zadowalającym. Poza tym Skrę na Twitterze śledzi 540 osób, na Instagramie niewiele ponad 800, kanał na YT subskrybuje 307 użytkowników, zaś średnia frekwencja to 370 kibiców.

Zobacz także: Marek Cieślak zadowolony z kształtu drużyny

Źródło artykułu: