Żużel. Kacper Woryna zgłasza się do kadry na SoN. Już raz pokazał, jak się powinno jeździć w Manchesterze (wideo)

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Woryna w meczu kadry
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Kacper Woryna w meczu kadry

Kacper Woryna zgłasza akces do reprezentacji Polski i gotowość wzięcia udziału w półfinale Speedway of Nations w Manchesterze. Rybniczanin ma mocne argumenty w ręku. W przeszłości pokazał, że potrafi się ścigać na stadionie Belle Vue Aces.

W tej chwili trener Marek Cieślak ma jednego pewniaka do kadry na Speedway of Nations - jest nim oczywiście mistrz świata Bartosz Zmarzlik. Znalezienie kompana dla gorzowianina będzie nie lada wyzwaniem, bo sporo żużlowców prezentuje zbliżony poziom.

Biorąc pod uwagę powołania Cieślaka na najbliższy mecz towarzyski z reprezentacją Australii, szkoleniowiec zamierza dokonać wyboru spośród czwórki zawodników - Patryk Dudek, Janusz Kołodziej, Bartosz Smektała i Krzysztof Kasprzak. Atutem tego ostatniego jest to, że dość często i regularnie startował na Wyspach Brytyjskich. Tamtejsze tory i nawierzchnie zna jak własną kieszeń.

Brytyjskie tory zdążył też poznać Kacper Woryna. Młody rybniczanin w trakcie swojej kariery reprezentował barwy m.in. Coventry Bees i Poole Pirates. Dlatego miał okazję startować chociażby w Manchesterze. "Trenerze, ja gotowy na Manchester" - napisał ostatnio Woryna na Twitterze, prezentując wyścig ze swoim udziałem z sezonu 2018.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Na nagraniu widzimy pasjonujący pojedynek rybniczanina z Rohanem Tungatem. Woryna był w stanie z końca stawki przebić się na pierwszą pozycję, prezentując przy tym wachlarz manewrów, jazdę przy krawężniku, jak i po szerokiej.

23-latek w tej chwili wydaje się być bez szans na powołanie do kadry, ale nie zapominajmy, że do Speedway of Nations zostało jeszcze sporo miesięcy. Woryna musi występami na torze udowodnić, że nie jest gorszy od bardziej doświadczonych Dudka czy Kasprzaka. Okazji będzie do tego sporo.

Woryna w tym sezonie będzie mieć okazję do regularnych startów w PGE Ekstralidze, w której wraz z PGG ROW-em Rybnik nie było go przez ostatnie dwa lata. Do tego jeździć będzie w TAURON SEC, gdzie przed rokiem zajął czwarte miejsce w "generalce" i otarł się o złoty medal. Niewykluczone przy tym, że rybniczanin zostanie sprawdzony w kolejnym test-meczu reprezentacji. Nie jest bowiem tajemnicą, że po pojedynku z Australią podopiecznych Cieślaka będzie czekać kolejny sprawdzian. Nieoficjalnie mówi się o zorganizowaniu sparingu w Rzeszowie.

Czytaj także:
Liga bez Polaków kwestią czasu
Trudne zadanie przed Bartoszem Zmarzlikiem

Komentarze (2)
avatar
Wódka 07
13.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piękny bieg 
avatar
avaterys.
12.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli będzie w dobrej formie na progu sezonu to nie widzę innej opcji ;)