W gronie trzech osób, które pod koniec ubiegłego sezonu uzyskało uprawnienia instruktora spotu żużlowego, znalazło się dwóch przedstawicieli żużla amatorskiego - Błażej Skrzeszewski oraz Andrzej Wnęk. W grudniu odebrali swoje licencje, co oznaczało, że mogą rozpocząć pracę (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Pierwszy z nich zadebiutuje w nowej roli już w sezonie 2020. Prezes zespołu AKŻ Waleczne Orły Gniezno wcieli się w rolę menadżera startującego w czeskiej Extralidze Interteamu Liberec.
- W zeszłym sezonie drużyna pod nazwą Interteam startowała na obiekcie w Żarnovicy, ale teraz zespół postanowił zejść ligę niżej. Właściciel i główny sponsor ekipy Vladimir Vopad z Pragi zaproponował, aby team startował w Libercu - powiedział Błażej Skrzeszewski w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Urszula Radwańska zakończyła wakacje. Wypoczywała w Tajlandii
- Veroslav Kollert zajmujący się żużlem w Libercu przystał na propozycję. Wiedział, że udało mi się uzyskać uprawnienia trenerskie i pomógł mi w uzyskaniu posady menadżera-kierownika - dodał.
Skrzeszewski przyszedł do drużyny w momencie, w którym skład już był skompletowany. Do swojej dyspozycji będzie miał m.in. czterech Polaków, w tym Daniela Kaczmarka czy Adriana Gałę.
- Niestety nie miałem wpływu na kształt drużyny, ale w trakcie sezonu mam otrzymać wolną rękę przy ustalaniu składu. Największe podziękowania kieruję w stronę panów Vopada i Kollerta, że obdarzyli mnie zaufaniem i powierzyli mi swój zespół. Polski menadżer w lidze czeskiej jest ewenementem - skomentował menadżer Interteamu, który w sezonie 2020 będzie bardzo zapracowany.
- Obowiązki menadżera w Czechach będę łączył z pomaganiem Startowi Gniezno. Tam podczas zawodów w sezonie zamierzam pełnić funkcję kierownika zawodów oraz kierownika parku maszyn. Do tego dochodzą obowiązki związane z żużlem amatorskim - powiedział nasz rozmówca.
Liberec powróci do czeskiej Extraligi po długiej przerwie. Już wcześniej czynione były starania, aby zespół z tego miasta jeździł w najwyższej klasie rozgrywkowej w swoim kraju.
- Klub nie był jednak w stanie spełnić wymagań. Rezygnacja Słowaków stworzyła szansę, a Vladimir Vopad, właściciel Interteam, złożył ofertę nie do odrzucenia - skomentował Veroslav Kollert, zajmujący się żużlem w Libercu.
- Liberec organizował już zawody rangi mistrzostw Europy i mistrzostw świata juniorów. Czeska Extraliga będzie dużym wyzwaniem. Ten sezon pokaże, do czego zdolny jest nasz zespół - dodał.
Tegoroczne rozgrywki Extraligi będą okrojone. Odbędą się zaledwie cztery rundy oraz turniej finałowy. Inaugurację zaplanowano na 14 maja w Libercu. Kolejne zawody przeprowadzone zostaną 26 maja w Pradze, 18 czerwca w Slanym i 25 czerwca w Pardubicach. Z kolei finał odbędzie się we wrześniu.
- Mam nadzieję, że to będzie nowy początek i przygoda z Extraligą potrwa dłużej - zakończył Veroslav Kollert w rozmowie z WP SportoweFakty.
Skład drużyny Interteam Liberec:
Zdenek Holub (Czechy)
Filip Hajek (Czechy)
Daniel Klima (Czechy)
Daniel Kaczmarek (Polska)
Adrian Gała (Polska)
Igor Kopeć-Sobczyński (Polska)
Marcel Studziński (Polska)
Daniel Bewley (Wielka Brytania)
Czytaj także:
- Marcin Rempała był talentem czystej wody. Miał być lepszy od Janusza Kołodzieja, a skończył w II lidze
- Pierwszy polski klub otwarcie mówi, że chciałby Jasona Crumpa. Dla nich nie jest za stary