"Decyzja jest podyktowana brakiem porozumienia w szczegółowych kwestiach związanych z zapisami w umowie" - poinformował PGG ROW Rybnik, tłumacząc rozstanie z Piotrem Świderskim. To właśnie on miał poprowadzić ekipę beniaminka PGE Ekstraligi w sezonie 2020, jednak nie dotrwał nawet do inauguracji (więcej TUTAJ).
O co tak właściwie poszło? - Tylko i wyłącznie kwestia pewnych zapisów w umowie, których prezes nie chciał usunąć. Nie chcę jednak rozmawiać o szczegółach, bo jeśli powiem A, trzeba będzie powiedzieć B, a na końcu wyjdzie z tego lawina - wyjaśniał nam Świderski (więcej TUTAJ).
Kto zostanie jego następcą w PGG ROW-ie? Jak informowaliśmy, rybniczanie rozważają kandydaturę Jarosława Dymka, dla którego byłby to powrót do śląskiego klubu po krótkiej przerwie. W poprzednim sezonie Dymek pracował w OK Bedmet Kolejarzu Opole, wcześniej dwa lata spędził właśnie w Rybniku.
ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii
O tym, czy nowym trenerem PGG ROW-u zostanie Jarosław Dymek, czy też Krzysztof Mrozek postawi na inne nazwisko, przekonamy się jeszcze w tym tygodniu. Rybniczanie przedstawią nowego opiekuna drużyny na spotkaniu z kibicami.
"Najbliższy piątek, 28 lutego, przyniesie wszystkim kibicom żużla z Rybnika i regionu sporo nowych informacji. Tego dnia, punktualnie o godzinie 17 zapraszamy zainteresowane osoby do salki MOSiR (stadion miejski, Gliwicka 72) na spotkanie otwarte, w czasie którego będzie można poznać nowego szkoleniowca ekipy PGG ROW Rybnik. Osoby, które pofatygują się na spotkanie będą mogły oczywiście zadawać swoje pytania nowemu trenerowi Rekinów" - ogłosił PGG ROW.