Żużel. Cieślak o Janowskim: Wypowiedzi Maćka mnie bulwersują, ale wyciągam do niego rękę
Marek Cieślak udzielił "Przeglądowi Sportowemu" wywiadu, po którym wiele osób stwierdziło, że trener kadry zmiękł w sprawie Macieja Janowskiego i gotów go wziąć do kadry bez słowa przepraszam. - To nieprawda - mówi nam Cieślak.- Przede wszystkim chciałem skomentować właśnie te słowa Maćka o tym, iż został wyrzucony z kadry przez dziennikarza - mówi nam Cieślak. - On mnie zna i doskonale wie, że mną nikt nie steruje, ani nie podejmuje za mnie decyzji. Takie wypowiedzi Maćka mnie bulwersują, więc czułem się w obowiązku, żeby to wyjaśnić. Na pewno jednak nie jest tak, jak niektórzy myślą, że Maciej może wrócić teraz jakby nigdy nic do kadry. Ma szansę, ale pod pewnymi warunkami.
- Wiele musiałoby się zmienić - kontynuuje Cieślak. - Po pierwsze musi być odpowiednia forma sportowa, a po drugie to ja muszę mieć pewność, że zawodnik dostosuje się do wymogów obowiązujących w kadrze. Nie chodzi o to, żeby mnie przepraszał, bo o tej porze roku, to mnie już nie interesuje. Nie może być jednak tak, że ja czytam, że właściwie to on jest na wszystkich obrażony i to jemu dzieje się krzywda. Muszę usłyszeć od niego: "zrobiłem źle, ale to się więcej nie powtórzy".
- Taka deklaracja o znajomości reguł obowiązujących w kadrze, to dla mnie bardzo ważna sprawa. Ja nie jestem z tych, co uważają, że zawodników popełniających błąd trzeba pogrzebać na wieki wieków. Jeśli ktoś wyciąga wnioski z tego, co zrobił źle, to do kogoś takiego zawsze można wyciągnąć rękę. Nie będę do Janowskiego dzwonił, ale też nie przez przypadek zabieram głos. Traktuję te słowa, jak wyciągnięcie ręki - komentuje Cieślak.
- Tylko żeby nikt nie myślał, że robię to, bo jestem pod ścianą. W kadrze jest w zasadzie jedno wolne miejsce, a Janowski rok temu pokazał, że nie jest gwarantem dobrego wyniku. Teraz mówię tylko tyle, że Maciej nie ma racji i traktuje mnie per noga, mówiąc, że nie ja zdecydowałem o tym, że jego w tej reprezentacji brakuje. Decyzja była jak najbardziej moja, a dalej zobaczymy, co nam przyniesie los. Niczego nie oczekuję, na nic nie liczę, ale zawodnik powinien wiedzieć, co zrobić w tej sytuacji - kwituje Cieślak.
Czytaj także:
Koronawirus i kuriozalna prośba ministerstwa zdrowia do PZM
Bez Hamulców 2.0: Grzyb ma sukces, a Chomski ma kłopot
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce
-
spartan60 Zgłoś komentarz
jeszcze niczego nie osiągnęli.Zobaczymy tego sezonu jak sponsorzy obetną kasę . -
ALE JAJA PRAWDZIWE Zgłoś komentarz
Pan trener gdyby miała ja..a zrezygnowałby z trenerki za swoje numery - a było ich -
Patomorfolog Zgłoś komentarz
nie widzicie .Krytyka takich infantylnych zachowań to nie hejt tylko pokazanie tym panom ich miejsca i całkowitego braku profesjonalizmu . -
AJ10 Zgłoś komentarz
najlepszymi zawodnikami, jak Janowski, bracia Pawliccy czy Drabik. Kadrę poprowadzi ktoś, kto lepiej dogaduje się z zawodnikami i będzie szansa na wynik. Bo teraz zanosi się na kolejne wtopy w SoN, a napływ świeżej krwi do GP jest, owszem, ale z innych krajów. Polacy nawet w GP Challenge nie pojechali. -
RECON_1 Zgłoś komentarz
Marka walna po kielich i sienorzeprosza, ot koniec całej afery. -
Angrift Zgłoś komentarz
Cieslakowi to ma się powolanie do kadry.Czyli para Cieslak-Ostafinski ustawia kto jest kim w zuzlu.Taki układ. -
Goldi Zgłoś komentarz
żaden medalista IMŚ. -
Pinsek Zgłoś komentarz
Niepotrzebne przepychanki powinni juz dawno się dogadać, Mareczek terz nie jest święty. -
SpartyFan Zgłoś komentarz
emeryturę. Maciek zostanie... -
Penhall Zgłoś komentarz
A ja myślałem ,że Marek i Maciek to dorośli faceci .Spotkają się pogadają podadzą rękę i po problemie. A tak będziemy czekać na przeprosiny. -
MarS_80 Zgłoś komentarz
z tego taki że nie ma kogo wybrać, a reszta jest totalnie beznadziejna? Druga strona medalu - cytat: "W kadrze jest w zasadzie jedno wolne miejsce, a Janowski rok temu pokazał, że nie jest gwarantem dobrego wyniku". No iii...? Mam, wrażenie że temu panu scenariusz napisał i co chwilę pisze ktoś z boku na parapecie. Niby upokorzenie, a sam wystawia lep na Janowskiego bo podobno nie ma lepszych? A Piotr Pawlicki? Nie oszukujmy się jest dużo lepszy czy to się komuś podoba czy nie. Szkoda że robi się wyjątki dla innych kosztem swojego (lub innych ze złości) interesu. A kusi się ciepłe kluchy które i tak nie zrobią wyniku... Jak pan flaszka ma wybaczać to niech wypije jeszcze jedną i wybacza Pawlickiemu, który przynajmniej zrobi wyniki! -
stary_trener Zgłoś komentarz
i tutaj nasz redaktor nie zahuczy ani slowem. Udaje dalej, ze problemu nie bylo i nie istnieje.Pelny obiektywizm panie Dariuszu! -
Lubuszanin. Zgłoś komentarz
Znowu Wrocek.....Jprdl