Wolfe Wittstock po kilku latach starań ostatecznie przystąpiło do rozgrywek polskiej ligi. Zespół Franka Mauera zadebiutuje niebawem na najniższym poziomie. Skład zespołu jest niezwykle szeroki i zbudowany w głównej mierze z krajowych zawodników.
Na lidera kreowany jest Renat Gafurow - Rosjanin w ostatnim sezonie startował w Arged Malesa TŻ Ostrovia, jednak jeździł nieregularnie i nie przekonywał do siebie trenera Mariusza Staszewskiego. Podobny kierunek obrał Marcin Kościelski, przed którym pierwszy sezon w gronie seniorów. Oprócz tego barw "Wilków" bronić będą chociażby Tobias Busch, Dominik Moeser czy utalentowani juniorzy - Lukas Baumann i Lukas Fienhage.
Plany przygotowań do zbliżającego się sezonu są w Wittstocku bardzo skromne - obejmują jeden sparing i turniej indywidualny. 15 marca "Wilki" mają zmierzyć się z Orłem Łódź, na 28 marca zaplanowano z kolei zawody "Der Hammer". O ile nie storpeduje ich koronawirus.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Póki co w Wittstocku odwołano zaplanowaną na 14 marca imprezę muzyczną, która miała otworzyć sezon. 4 kwietnia z kolei Wolfe ma odjechać swój debiutancki mecz ligowy przeciwko SpecHouse PSŻ Poznań.
- Aktualnie nie wiemy, jak wirus się rozwinie. Musimy być spokojni, czekając na rozwój wypadków, gdyż do 4 kwietnia pozostał jeszcze miesiąc. Wprawdzie martwi nas sytuacja związana z wirusem, lecz należy zachować w sprawie zimną krew - powiedział prezes SpecHouse PSŻ Poznań, Arkadiusz Ładziński.
Jak na razie w Wittstocku mamy całą masę niewiadomych - od formy poszczególnych zawodników, po losy zaplanowanych zawodów. W Niemczech odwołano już m.in. turnieje cyklu Grand Prix w ice speedwayu w Inzell. Sytuacja jest rozwojowa i należy czekać na to, co przyniesie czas. Nie tylko jeżeli chodzi o aspekty sportowe.
Czytaj także:
- Żużel a koronawirus. Komarnicki mówi o widmie bankructwa polskich klubów. Widzi tylko jedno wyjście dla PGE Ekstraligi
- PGE Ekstraliga nie jest za tym, żeby zaocznie zawieszać Drabika. Jego jazda nie jest problemem