Żużel. Koronawirus. PSŻ dał wytyczne zawodnikom i czeka na rozwój sytuacji

WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Marek Lutowicz
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Marek Lutowicz

Obecna sytuacja w polskim speedwayu jest dla wszystkich bardzo trudna i każdy próbuje sobie poradzić z nią na swój sposób. SpecHouse PSŻ Poznań czeka na rozwój sytuacji oraz wysłał swoim zawodnikom i pracownikom wytyczne co do bezpieczeństwa.

Decyzją GKSŻ ze względu na ogłoszoną pandemię koronawirusa kluby mają zakaz zarówno sparingów, jak i treningów na torze. Jednym z klubów, który może zostać najbardziej dotknięty tą decyzją jest SpecHouse PSŻ Poznań. Drużyna ze stolicy Wielkopolski zaraz po zakończeniu ubiegłego sezonu zmieniła geometrię swojego toru i wydaje się, że bez regularnych treningów na nowym owalu może utracić przewagę własnego toru.

PSŻ jednak spokojnie podchodzi do tematu wznowienia treningów na torze. - Czekamy na rozwój sytuacji. Dynamika zdarzeń związanych z rozprzestrzenianiem się pandemii koronawirusa jest bardzo duża i nie ma potrzeby na podejmowanie pochopnych decyzji - komentuje Arkadiusz Ładziński, prezes SpecHouse PSŻ-u Poznań. - Wysłaliśmy swoim zawodnikom maila z wytycznymi dotyczącymi zachowania ostrożności, tak aby nie zarazili się wirusem. Obecnie treningi są wstrzymane i przede wszystkim wszyscy muszą uważać na swoje zdrowie - dodaje Ładziński.

Pracownicy klubu, podobnie jak żużlowcy, dostali wytyczne dotyczące tego jak powinni zachować ostrożność w czasach zagrożenia epidemicznego oraz do 1 kwietnia praca biura będzie wyłącznie zdalna. Wiele jednak wskazuje na to, że ten czas może zostać wydłużony.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

- Na tę chwilę nikt nie jest w stanie powiedzieć kiedy ruszą rozgrywki i kiedy zostaną wznowione intensywne przygotowania. Teoretycznie do nowego startu ligi jest jeszcze miesiąc, ale nie jestem przekonany czy sytuacja na świecie do tego czasu wystarczająco się uspokoi - komentuje prezes SpecHouse PSŻ-u.

Ze względu na odwołanie wszystkich imprez masowych oraz brak wiedzy kiedy pandemia zostanie ustabilizowana w ostatnim czasie wyhamowała również sprzedaż karnetów na mecze domowe Skorpionów. Ta sytuacja jednak nie dziwi prezesa Ładzińskiego.

- Karnety ciągle można kupować online. Jednak nie dziwię się kibicom, którzy z decyzją zakupową postanowili się jeszcze trochę wstrzymać. Mamy sytuację, z którą chyba jeszcze nikt wcześniej się nie zmierzył i w tym momencie sport dla każdego schodzi na drugi plan. Najważniejsze jest zdrowie zarówno naszych zawodników, członków klubu, jak i kibiców. Dlatego z całego serca propagujemy akcję #ZOSTAŃWDOMU i prosimy wszystkich o rozsądek w tych trudnych czasach - apeluje prezes Skorpionów.

Zobacz także: eWinner Apator pozyskał nowego zawodnika

Zobacz także: Joe Screen zauważył, że zawodnicy stają się bardziej fit

Źródło artykułu: