Jak udało nam się ustalić, wrocławianie już od dłuższego czasu nie wykazywali wielkich chęci do kontynuowania współpracy z Patrykiem Wojdyło i dali mu zielone światło na zmianę klubu. Sam zawodnik doszedł do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie dla niego jazda w niższej klasie rozgrywkowej. Tam mógłby się odbudować i przedłużyć szanse na kontynuowanie kariery, bo sezon 2020 będzie dla niego ostatnim w gronie juniorów. Wybór żużlowca padł najprawdopodobniej na Wilki Krosno. Nam udało się ustalić, że Betard Sparta wydała już zgodę na wypożyczenie.
Wojdyło miałby startować w Krośnie zarówno w rozgrywkach ligowych, jak i imprezach młodzieżowych. Dla Wilków byłoby to ogromne wzmocnienie. Klub miałby wielką moc w formacji juniorskiej. Do Wojdyły dołączyłby ktoś z dwójki Mateusz Cierniak - Bartłomiej Kowalski. Obaj mają jeździć w Krośnie na zasadach gościa. Taki duet młodzieżowców spokojnie poradziłby sobie nawet na torach pierwszej ligi. Na najniższym szczeblu o punkty powinno być jeszcze łatwiej.
Wilki po transferach do formacji juniorskiej wydają się zespołem kompletnym. Znakomicie na papierze wygląda także zestaw seniorski, bo klub pozyskał Wadima Tarasienko, Marcina Jędrzejewskiego, Damiana Dróżdża i Eduarda Krcmara. To wszystko sprawia, że krośnianie są głównym faworytem do wywalczenia awansu. Kibice w Krośnie do nowego sezonu przystąpią z pewnością z wielkimi apetytami. Rzecz w tym, że na razie nie wiemy, kiedy wystartują rozgrywki.
Zobacz także: Kluby mogą nie mieć kasy, żeby odjechać sezon 2020
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Co z igrzyskami w Tokio? "Niektórzy cały czas żyją nadzieją, że odbędą się w terminie"