Trener Atlasu Wrocław, Marek Cieślak zapowiadał przed sezonem, że jego drużyna będzie bić się o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Rzeczywistość ligowa brutalnie zweryfikowała ambitne plany Atlasu. Wrocławianie zamiast walki o czołowe pozycje muszą skupić się na obronie miejsca w żużlowej elicie. Zimowe transfery Scotta Nichollsa oraz Daveya Watta okazały się zupełnie nietrafione, a jedynymi zawodnikami do których trener Cieślak nie może mieć pretensji to Jason Crump i młodzieżowcy.
Jeszcze do piątkowego popołudnia wydawało się, że gospodarze do spotkania z Atlasem przystąpią z kontuzjowanym Nickim Pedersenem . Duńczyk w rozmowie telefonicznej z prezesem Włókniarza, Marianem Maślanką zapewnił, że będzie gotowy wystąpić w ligowym maratonie "Lwów". Ostatecznie jednak Indywidualny Mistrz Świata po konsultacjach z lekarzem uznał, że lepiej będzie jak już w poniedziałek przejdzie operację kontuzjowanej nogi.
Brak Pedersena komplikuje sytuację częstochowskiego klubu. Sztab szkoleniowy gospodarzy ma w tym momencie do wyboru aż trzy opcje. Pierwsza z nich to zastosowanie w miejsce niezdolnego do jazdy Duńczyka zastępstwa zawodnika, druga wymusza wprowadzenie do składu kolejnego polskiego seniora, natomiast trzecia to wystawienie za Pedersena jednego z angielskich młodzieżowców.
Mimo, iż Atlas nie jest faworytem niedzielnej rywalizacji, w obliczu nieobecności Pedersena jego szanse na korzystny wynik pod Jasną Górą znacznie wzrosły. Jeżeli Jason Crump pojedzie na swoim normalnym wysokim poziomie, a jego koledzy dorzucą po kilka punktów, osłabionego Włókniarza czeka ciężki mecz. Trzeba jednak pamiętać, że "Lwy" w tegorocznych rozgrywkach ligowych na własnym stadionie jeszcze nie przegrały, a wrocławianie z meczów wyjazdowych nie przywieźli choćby jednego punktu.
W pierwszym meczu Włókniarz pokonał na wyjeździe Atlas 45:43.
Awizowane składy:
Atlas Wrocław
1. Scott Nicholls
2. Tomasz Jędrzejak
3. Daniel Jeleniewski
4. Davey Watt
5. Jason Crump
6. Leon Madsen
Cognor Włókniarz Częstochowa
9. Nicki Pedersen
10. Sławomir Drabik
11. Lee Richardson
12. Tomasz Gapiński
13. Greg Hancock
14. Borys Miturski
Początek meczu o godzinie 17.30.
Sędziuje Ryszard Bryła.
Bilety:
- trybuna główna 32 zł
- normalny 25 zł
- ulgowy 20 zł
- program zawodów 5 zł
Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 18'C
Deszcz 3.2 mm
Wiatr 17 km/h
Ciśn. 1012 hPa
Wyślij SMS o treści ZUZEL CZESTOCHOWA lub o treści ZUZEL WROCLAW na numer 7303
Koszt usługi 3,66 zł z VAT.
Zamów wynik meczu Włókniarz Częstochowa - Atlas Wrocław
Wyślij SMS o treści ZUZEL CZESTOCHOWA lub o treści ZUZEL WROCLAW na numer 7101
Koszt usługi 1,22 zł z VAT.
"Kobiety kręci żużel"
Wszystkim paniom, które wybiorą się na mecz z Atlasem przypominamy o zachowaniu biletu. Wejściówka z niedzieli w połączeniu z biletem ze środowego meczu ze Stalą Gorzów daje możliwość odbioru ciekawego prezentu jakim są oficjalne stringi Włókniarza. Jeżeli któraś z pań jest posiadaczką karnetu musi okazać programy zawodów z obu meczów. Ilość stringów wynosi 777 sztuk. Obowiązuje zasada "kto pierwszy ten lepszy". Upominki można odbierać w środę na stadionie podczas meczu Włókniarza ze Stalą Gorzów.
Ostatni pojedynek: Po raz ostatni obie drużyny spotkały się w Częstochowie 31 sierpnia 2008 roku. Obie drużyny przystąpiły do tego pojedynku w pełnych składach. Po ciekawym meczu mistrzowie rundy zasadniczej tamtego sezonu pokonali Atlas różnicą czternastu punktów. Liderem Włókniarza był Amerykanin Greg Hancock, który tylko raz musiał uznać wyższość rywala. W drużynie gości najwięcej punktów wywalczył Jason Crump.
Atlas Wrocław 39
1. Tomasz Jędrzejak 6+2 (1*,2,1*,1,0,1)
2. Krzysztof Słaboń 7 (2,0,-,2,2,1)
3. Daniel Jeleniewski 4 (1,3,u4,u4)
4. Mariusz Węgrzyk 0 (0,0,-,-)
5. Jason Crump 15 (2,1,4,3,3,2)
6. Maciej Janowski 6+1 (2,1*,0,0,3,0)
7. Grzegorz Stróżyk 1+1 (1*)
Złomrex Włókniarz Częstochowa 53
9. Nicki Pedersen 11 (3,3,3,2,d4)
10. Tomasz Gapiński 4+1 (0,2*,1,1)
11. Sebastian Ułamek 10+1 (2*,1,2,2,3)
12. Lee Richardson 10+3 (3,3,1*,1*,2*)
13. Greg Hancock 14 (3,2,3,3,3)
14. Mateusz Szczepaniak 4+1 (3,0,1*,0,u4)
15. Lewis Bridger 0 (0)
na Instagramie 
na Facebooku 
