Żużel. eWinner 1. Liga pojedzie bez kibiców? Jest na to coraz większa szansa
Główna Komisja Sportu Żużlowego wróciła do rozmów z klubami eWinner 1. Ligi oraz 2. Ligi Żużlowej. Żadnej decyzji jeszcze nie ma, jednak jest szansa, że uda się odjechać sezon. Nawet przy pustych trybunach.
Władze żużlowej centralni niczego nie przesądzają, ale kluby występujące na zapleczu PGE Ekstraligi są bardziej optymistycznie nastawione niż jeszcze kilka tygodni temu. Wszyscy chcą pojawić się na torze w sezonie 2020. - Najważniejsza informacja jest taka, że większość klubów jest gotowa dla dobra sportu na jazdę bez udziału publiczności - dodał Fiałkowski.
GKSŻ planuje następne działania. Codziennie będą prowadzone rozmowy i niebawem wszystkie strony mogą wypracować kompromis. - We wtorek odbędzie się telekonferencja klubów PGE Ekstraligi. A w środę przewodniczący Piotr Szymański będzie rozmawiać z prezesem Wojciechem Stępniewskim. W czwartek wracamy do rozmów z klubami. Liczymy, że wtedy wszyscy się ostatecznie określą i powiedzą, czy są gotowi do jazdy bez kibiców. Jeszcze raz jednak podkreślam, że już teraz widać taką wolę. Oczywiście, konieczne będzie spełnienie kilku warunków - podkreślił wiceprzewodniczący.
Istotne są rozmowy z platformą Canal+, która nabyła prawa telewizyjne do eWinner 1. Ligi. Na razie jednak trzeba się z tym wstrzymać. - Takie rozmowy się odbędą, ale najpierw potrzebujemy zdecydowanego stanowiska klubów - podsumował Fiałkowski.
Zobacz także: Żużel. Upadki klubów i zakończenie wielu karier? Radosław Strzelczyk apeluje: Trzeba ratować sezon
Zobacz także: Żużel. Artiom Łaguta cieszy się, że został Polakiem. Na razie nie planuje zmieniać reprezentacji
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>