Żużel. Lwim pazurem: Fogo Unia nie jest napalona na kolejne złoto. Może to dobry moment, żeby zwolnić? [FELIETON]

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / na zdjęciu: Fogo Unia Leszno
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / na zdjęciu: Fogo Unia Leszno

- Wcale bym nie wykluczał, że Fogo Unia odpuści jedną gwiazdę. Złota pewnie wtedy nie zdobędzie, ale nadal będzie mocna. Poza tym mistrz Polski złapie oddech i zaatakuje, kiedy kibice będą wygłodniali - pisze w swoim felietonie Marian Maślanka.

Lwim pazurem to cykl felietonów Mariana Maślanki, byłego prezesa Włókniarza Częstochowa.

***

Tak jak wcześniej przewidywałem, negocjacje klubów z zawodnikami zaczynają nabierać kształtów. Od początku czułem, że Nicki Pedersen dojdzie do porozumienia z MrGarden GKM-em Grudziądz. To wszystko było tylko grą, przeciąganiem liny, żeby jak najwięcej dla siebie ugrać. Podejrzewam, że na podobnych zasadach aneksy będą podpisywane w innych klubach.

Jeśli gdzieś pojawią się problemy, to działacze będą musieli skorzystać z nowych przepisów dotyczących gościa. Zacznę od tego, że to bardzo dobre rozwiązanie. Idealnie skrojone na trudne czasy. Regulacja była wprawdzie wprowadzona, kiedy istniała groźba, że zawodnicy nie będą mogli swobodnie przekraczać granic, ale uważam, że i tak powinna z nami pozostać do końca tegorocznych rozgrywek. Pamiętajmy o tym, że po drodze mogą wystąpić inne problemy. Ktoś może zachorować, więc kluby powinny mieć narzędzia, by szybko reagować. Dzięki temu mamy dużą szansę, że wszyscy pojadą cały czas w kompletnych składach.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Leigh Adams

Goście z eWinner 1. Ligi układu sił w PGE Ekstralidze pewnie nie zmienią, ale dla niektórych to może być pewna korzyść. Mam na myśli przede wszystkim Betard Spartę Wrocław, bo przecież sprawa Maksyma Drabika pozostaje ciągle niewyjaśniona. Jeśli on nie pojedzie, to wzmocnienie się przyda, ale na pewno nie będzie to nikt, kto zdoła go jeden do jeden zastąpić. Gdyby okazało się, że Maksym będzie mógł jeździć w tym roku, to wrocławianie będą kandydatem do jazdy o najwyższe cele.

Być może skład będzie musiała uzupełnić także Fogo Unia. Mistrz Polski ma problem z Emilem Sajfutdinowem. Pod znakiem zapytania jest temat Piotra Pawlickiego. Mam wrażenie, że w Lesznie nie będą robić nic za wszelką cenę. Nie są napaleni na kolejne złoto. W ostatnich latach dzielili i rządzili. Bez jednej gwiazdy nadal będą mocni. Może nie wygrają kolejny raz ligi, ale czasami trzeba złapać oddech. To może być dla nich rok przejściowy. Kibice stęsknią się za żużlem, za dominacją, a Byki zaatakują, kiedy wszystko wróci w Polsce do normy. Wcale bym tego nie wykluczał. Taki plan miałby sens.

Marian Maślanka
Zobacz także:
Woryna, Łogaczow i Batchelor dogadani z ROW-em
Kino samochodowe sposobem na mecze bez kibiców?

Komentarze (8)
avatar
MINOREK
8.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co nas obchodzi jakaś Unia z jakiejś Eligi. Tu jest 1 liga!!!!!! 
avatar
Piotr Biega
7.05.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
KS UNIA LESZNO MISTRZ 2017--2030 
avatar
Stelmet_Falubaz
7.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Ta jasne. Licytowali ponad stan to sie tak konczy 
avatar
darek pe
7.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
#komentarzusunięty 
avatar
-STAN-
7.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sprawa "gościa" jest dość ciekawa i pomoże rozwiązać niektóre problemy klubom. A tych problemów po wprowadzeniu przepisów sanitarnych może być wiele. Liczę, że gdyby nie problemy finansowe lesz Czytaj całość