Żużel. Półtora okrążenia. Buntownicy nie tylko mocni w gębie. Miesiąca zapraszam do składu Motoru [FELIETON]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Marta Półtorak
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Marta Półtorak
zdjęcie autora artykułu

Za chichot losu można uznać, że najskuteczniejszymi zawodnikami mistrza Polski w Gorzowie okazali się ci najbardziej rozrabiający, buntownicy z maja. Piotr Pawlicki i Emil Sajfutdinow udowodnili, że nie są tylko mocni w gębie.

"Półtora okrążenia" to cykl felietonów Marty Półtorak, byłej prezes Stali Rzeszów.

***

Za nami inauguracja PGE Ekstraligi. Trenerzy mają pierwsze materiały do przemyśleń, a mnie zaskoczyło dosłownie wszystko. Najbardziej rozbieżności wyników. Byłam w ciężkim szoku po obejrzeniu nieporadności Motoru Lublin we Wrocławiu. Zdziwienie wywołało też zwycięstwo Fogo Unii w Gorzowie.

Zastanawiałam się, co zjadł przed zawodami w Częstochowie zdobywca dużego kompletu punktów Artiom Łaguta. Rosjanin przyleciał pod Jasną Górę z innej planety. Machnąć tak imponujący wynik w pierwszej kolejce? Czapki z głów do samej ziemi.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Kędziora do Ostafińskiego: Chce pan, żebym powiedział, że jesteśmy słabi

Tym większy jest mój podziw dla senatora Roberta Dowhana, który pozamiatał nam Typera WP SF, ocierając się na dzień dobry o perfekcję. A nie można zapomnieć o kapitalnym pojedynku Piotra Pawlickiego z Bartoszem Zmarzlikiem. Panowie zaserwowali nam kawał żużla na światowym poziomie.

Ogólny obraz jest pozytywny. Na pierwszy rzut oka myślałam, że bez kibiców będzie nijako, ale szkiełko telewizyjne i wydarzenia na torze skutecznie odciągały uwagę od pustych trybun. Co nie zmienia faktu, że czekamy na rychły powrót kibiców. Całe szczęście, że to już bliżej niż dalej.

Wspomniałam o lublinianach. Przecierałam oczy ze zdumienia patrząc na piątkowe wydarzenia. Niby miał być kłopot bogactwa, a przed drugą rundą nie ma czego Jackowi Ziółkowskiemu i Maćkowi Kuciapie zazdrościć. Puzzle się posypały i trzeba je szybciutko pozbierać. Poza Mikkelem Michelsenem i powiedzmy Jarkiem Hampelem, od którego nie oczekiwałam cudów, nikt nie pojechał na swoim poziomie. Na usprawiedliwienie, pewnie zabrakło sparingów, ale każdy był w podobnej sytuacji.

Trwają dyskusje kogo posadzić na ławie w następnym spotkaniu przeciwko Moje Bermudy Stali. Gdyby to ode mnie zależało, nie wahałbym się ani chwili przed wystawieniem Pawła Miesiąca. To lokalny matador, można mieć dużo zastrzeżeń do jego stylu jazdy, ale w domu jest szaleńczo skuteczny. Al. Zygmuntowskie zna od podszewki.

Nie usłyszycie ode mnie jednak za kogo Paweł miałby się pojawić w składzie. Nie byłam w stolicy Dolnego Śląska, sztab szkoleniowy już owszem. Dokładnie prześledzono i przeanalizowano postawę poszczególnych żużlowców. Będą przedmeczowe treningi, należy przypuszczać, że w niedzielę w kewlar nie przebierze się ktoś z dwójki Matej Zagar- Jakub Jamróg.

Na koniec słówko o tryumfie mistrza Polski. U nich po staremu. Zawirowania zawirowaniami, ale przychodzi, co do czego, a Unia demonstruje siłę i tradycyjnie nie ma słabych ogniw. Gorzów przegrał z godnym rywalem, mistrzem Polski. Tytuł zobowiązuje.

Za chichot losu można uznać, że najskuteczniejszymi zawodnikami Byków okazali się ci najbardziej rozrabiający, buntownicy z maja. Pawlicki i Emil Sajfutdinow udowodnili, że nie są tylko mocni w gębie.

CZYTAJ TAKŻE: Gra transferowa wokół Łaguty już trwa w najlepsze CZYTAJ TAKŻE: Skoczyła mu adrenalina i rzucił kibiców na kolana, jak niegdyś Gollob Bońka

Źródło artykułu:
Komentarze (8)
Nίghtmare
17.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pani Marto, gdyby ten artykuł pojawił się wczoraj rano to może i byłoby zainteresowanie. Czytaj całość
avatar
stary_trener
17.06.2020
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Jak walczysz o soje wynarodzenie , o swoj byt to nazywaja zawodnika BUNTOWNIKIEM! Jakas obrzydliwa paranoja. Emil i Piotrek pokazali slusznosc swojej wartosci. Ktos kto krzyczy ze komuna jest b Czytaj całość
avatar
Michał Dziewoński
17.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pani Marto. Nie wiem czy to chichot czy pieniądze. Patrząc na resztę zespołu z Leszna to zadra pozostanie ! Jazda Koldiego i jego słowa przed kamerą moim zdaniem to potwierdzają. Janusz nie móg Czytaj całość
avatar
ZKS Stal Rzeszów.
17.06.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Martau nią Ty moja. Tyle lat poza sportem, a ciągle biorą do felietonów :) pozdrawiam całą zuzlowa brać. Tylko Stal ZKS.  
avatar
stara gwardia 1959
17.06.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
w tym roku mam czas i możliwości /nie lubię odpisywać tym idiotom, którzy mają praktycznie jeden cel gnębienie innych/ po pierszej kolejce Wrocław jest super 2 leszno jak zwykle/stąd pierdoły Czytaj całość