Żużel. ROW - Stal. Gorzowianin katem Stali w Rybniku. Nowacki spłatał figla Stali
Gorzowianie mogą pluć sobie w brodę. Oddali na wypożyczenie do Rybnika Kamila Nowackiego i ostatecznie zgodzili się, by ich zawodnik pojechał przeciwko Moje Bermudy Stali. Nie przypuszczali jednak, że może okazać się ich katem.
Nic nie zapowiadało tego, że Nowacki może zostać bohaterem PGG ROW-u. Pierwotnie miał nawet nie jechać w tym meczu, bo wypożyczenie z Gorzowa zakładało, że nie może startować przeciwko swojemu klubowi. Ostatecznie Moje Bermudy Stal zgodziła się na występ swojego zawodnika, a ten sportową złością udowodnił, że chyba przedwcześnie go skreślono w Gorzowie.
Junior, który praktycznie całą karierę spędził na wypożyczeniach, będąc ostatnie dwa i pół sezonu w Ostrowie, liczył pewnie, że w tym sezonie wystartuje w swoim macierzystym klubie. Został jednak ponownie wypożyczony, tym razem do Rybnika. Debiut na torze w Grudziądzu był całkiem przyzwoity. W niedzielę wygrał swój pierwszy wyścig w najlepszej lidze świata, choć w pierwszych dwóch startach nie zdobył punktów.
ZOBACZ WIDEO Fogo Unia bez sektora rodzinnego. Nie chcieli bałaganu na stadionie- W pierwszej odsłonie 12. wyścigu wybrałem złą koleinę. Na dojeździe do pierwszego wirażu trochę mi brakło. W powtórce było już lepiej. Od samego momentu startowego i później przez całe cztery okrążenia pojechałem dobrze i udało się wygrać ten bieg - powiedział na antenie nSport+ Kamil Nowacki.
- Wyścig dwunasty zmęczył mnie tak, jak cały ten sezon. Musiałem skupić się na tym, żeby dobrze jechać, bo Szymon Woźniak też był dobrze spasowany i szybki. Gonił mnie i prawie pode mnie wszedł, ale jak udało mi się założyć go. W tamtym momencie stwierdziłem, że muszę ten wyścig wygrać - powiedział w rozmowie z Łukaszem Benzem.
- Obierał dobre ścieżki. Delikatnie się wynosił. Świetna obrona Kamila Nowackiego - komplementował juniora PGG ROW-u Rybnik ekspert nSport+ Piotr Świderski. - To był świetny wyścig w jego wykonaniu. Fakt, że Szymon Woźniak obierał złe ścieżki nie umniejsza jego sukcesu - dodał Świderski.
Zwycięstwo osamotnionego Kamila Nowackiego w wyścigu 12. była jednym z kluczy do zwycięstwa PGG ROW-u Rybnik nad Moje Bermudy Stalą Gorzów 46:44. Ciekawe, co sobie teraz myślą gorzowianie, którzy ostatecznie zgodzili się, by ich zawodnik pojechał w rybnickich barwach przeciwko Stali? Sportowa złość swojego niedocenianego żużlowca czasami potrafi spłatać niezłego figla.
Zobacz także: Dudek cieszy się z wygranej, ale dostrzega problem
Zobacz także: Szczepaniak szczerze o taktyce PGG ROW-u Rybnik
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>