Żużel. Leon Madsen po porażce z Motorem: To nie koniec świata

WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Rune Holta i Leon Madsen
WP SportoweFakty / Patryk Kowalski / Na zdjęciu: Rune Holta i Leon Madsen

Sensacja w 5. kolejce PGE Ekstraligi miała miejsce w Częstochowie, gdzie Eltrox Włókniarz przegrał z Motorem Lublin 43:47. Zimny prysznic dla ekipy Marka Cieslaka być może się przyda. - Musimy się pozbierać i walczyć - twierdzi Leon Madsen.

W niedzielę częstochowski zespół zawiedli Jason Doyle (3 pkt) i Rune Holta (1). Kapitan Eltrox Włókniarza zwrócił też uwagę na absencje podstawowego młodzieżowca, który nie wystąpił z powodu urazu stopy, jakiego nabawił się na przedmeczowym treningu.

- Każde spotkanie w PGE Ekstralidze jest ciężkie. Motor Lublin to bardzo dobra drużyna, silna na wyjazdach. Brakowało nam Jakuba Miśkowiaka, część zawodników miała gorszy dzień. Przegrywamy jako drużyna, musimy teraz wrócić do tego, co prezentowaliśmy na początku sezonu - przekazał po meczu w klubowym komunikacie dla mediów Leon Madsen.

Uważa on, że teraz najlepsze co może się dla jego drużyny wydarzyć to zwycięstwo. Na ewentualną wygraną biało-zieloni będą jednak musieli nieco poczekać, bowiem z powodu wykrycia koronawirusa u jednej osób w Rybniku, piątkowe starcie Lwów właśnie z PGG ROW-em zostało przełożone.

- Kolejny pojedynek na naszym domowym torze to mecz z bardzo silną Unią Leszno. Mam nadzieję, że Jakub Miśkowiak będzie u nas już jechał, pozostali zawodnicy zapunktują i powalczymy z nimi. Sezon jest długi i nie ma sensu robić z niedzielnej przegranej końca świata. Źle się stało, że przegraliśmy, ale teraz trzeba pozbierać się i walczyć dalej - oznajmił reprezentant Danii, który w niedzielę dla Włókniarza zdobył najwięcej punktów (14 w 6 startach).

Czytaj również:
-> Koronawirus w PGE Ekstralidze. Kibice boją się lawiny i weekendu bez żużla
-> Koronawirus. Wiemy, co z drugą kolejką eWinner 1. Ligi!

ZOBACZ WIDEO Prezes Włókniarza mówi, że jego klubowi groził walkower. Ktoś ich straszył

Komentarze (6)
avatar
real_M
16.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Madsen ma rację - jak wygrają z Unią wszystkie winy zostaną im wybaczone(oprócz upadku Przedpełskiego) 
avatar
Kacper.U.L
15.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trener Marek 0,7 po tym meczu ponoć gdzieś palnął na lewo i prawo,iż to kwestia czasu kiedy Zagar zostanie IMŚ.Teraz próbuje wyjść z twarzą mówiąc,że to było po tych no,małpeczkach tych.Rozłośc Czytaj całość
avatar
Jacur78
15.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A w jakim celu miałby to zrobić? Przemawia przez ciebie gorycz, ze Motor zaprezentował się o niebo lepiej w Częstochowie niz Sparta. 
avatar
SpartyFan
15.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Naprawdę ktoś wierzy, że Cieśkak nie dał Motorowi wygrać? Naiwność ma swoje granice! 
avatar
simon68
15.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Podzieliles sie z Pawlem OSKAR Przedpelskim za 13 bieg ?