Żużlowy Twitter grzmi, bo kontuzjowany Orwat wyjechał na tor. Cegielski opowiada, jak kiedyś wyrwał pół płotu

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Upadek Tomasza Orwata i Mateusza Błażykowskiego w Tarnowie
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Upadek Tomasza Orwata i Mateusza Błażykowskiego w Tarnowie

Mateusz Błażykowski i Tomasz Orwat zaliczyli groźny upadek w biegu młodzieżowym podczas spotkania w Tarnowie. Pierwszy pojechał do szpitala, a drugi wyjechał na tor, choć w opinii wielu kibiców i obserwatorów nie powinien. Żużlowy twitter grzmi.

Na wydarzenia z Tarnowa od razu zareagował Piotr Szymański. - Bardzo nie podoba mi się ta sytuacja. Nic za cenę zdrowia - napisał na Twitterze przewodniczący GKSŻ, a kibice i ludzie ze środowiska żużlowego od razu zaczęli przypominać podobne wydarzenia, które miały miejsce w przeszłości na żużlowych torach.

W niedzielę Tomasz Orwat po groźnym wypadku wziął udział łącznie w dwóch wyścigach. Później stwierdził, że nie da rady jechać, co dobitnie pokazuje, że nie był zdolny do ścigania się z rywalami już wcześniej. Prezes Abramczyk Polonii Jerzy Kanclerz stwierdził, że Orwat kontynuował jazdę na własne życzenie i nikt go do tego nie zmuszał. Takie tłumaczenie jest jak najbardziej racjonalne. Rzecz w tym, że to nie żużlowiec powinien decydować o tym, czy jest zdolny do dalszych występów.

- Żaden punkt nie jest wart czegoś takiego. Zawodnika i klubu bym jednak nie winił, bo oni nie są lekarzami. Tu dochodzimy do sedna sprawy. Sam miałem kiedyś lekki wstrząs mózgu, a później pojechałem w zawodach - mówi nam Krzysztof Cegielski.

ZOBACZ WIDEO Pierwszy i ostatni rok w Unii. Jak nie będą go chcieli, poszuka innego klubu

- Gdy przyszedłem do parku maszyn w Ipswich, to zastanawiałem się, na którym łuku upadłem i tak szczerze, to nie wiedziałem. Od razu obok pojawili się jednak menedżerowie, którzy krzyknęli, że jest ok. Finał był taki, że ścigałem się dalej, ale już w kolejnym biegu zahaczyłem o koło Niklasa Klingberga i w tej nieświadomości wyrwałem pół płotu - dodaje.

Szef stowarzyszenia zawodników zwraca uwagę na poważny problem, który mamy w żużlu. - Gdyby lekarze nie byli przesiąknięci tym sportem, to szybko decydowaliby, że zawodnik ma nie jechać. - Często problemem jest także presja na wynik ze strony klubu, kibiców i samych zawodników. System płatności też potęguje takie zachowania - przyznaje Cegielski.

Co zatem należy zrobić? Wydaje się, że jedynym krokiem jest poważniejsza dyskusja o wprowadzeniu niezależnego lekarza. Owszem, to rozwiązanie tez może rodzić kontrowersje, ale wydaje się, że o lepszą regulację trudno. - Dyskusja o niezależnym lekarzu jest zasadna. Skoro mamy takich komisarzy torów, to pewnie może być podobnie i w tej kwestii. Wydaje się, że taki ruch jest wskazany. Kluby pewnie się tego obawiają, bo ktoś może im "wykluczyć" zawodnika z meczu. Trzeba jednak zadać sobie pytanie o priorytety. Wynik i pieniądze są ważne, ale na pierwszym miejscu powinniśmy zadbać o to, żeby wszyscy wracali cali i zdrowi do domu - podsumowuje.

Zobacz także:
Prezes Wybrzeża skomentował porażkę ze Startem!
Krzysztof Mrozek o wielkich oczach zawodników PGG ROW-u

Komentarze (20)
avatar
Lipowy Batonik
26.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak powinno być a jak wygląda rzeczywistość wszyscy wiemy.Niezależny lekarz ? Niby dobry pomysł ale przecież on też będzie opłacany więc presje również z obu stron poczuje.Natomiast lepiej nie Czytaj całość
avatar
speedman
26.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A gdyby Orwat w powtórce wyrąbał w płot i już nie wstał to kto byłby winien: zawodnik, lekarz, trener? Sami szukają trupów na stadionach. 
avatar
Mariusz Kwiatek
26.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
nie ma niezaleznych sedziów lekarzy , nauczycieli czy egzaminatorow. zawsze mozna kogos " uzaleznic" pieniedzmi. kwestia kwoty ! 
avatar
JJS
26.07.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bywałem często na zawodach piłki nożnej prawie w każdej takie imprezie były kontuzję i to poważne:uraz głowy-rana,urazy kończyn dolnych,skurcze mięśni z przeciążenia lub odwodnienia.Były to zaw Czytaj całość
avatar
Tomek z Bamy
26.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gala,Ty masz pojecie o zuzlu jak Olkowicz,Ryczel,Slak,Feddek,Majewski,Hynek,Gasior,Czosnek,Cugowski,Paczpan i lamotte-"najwiekszy znawca speedwaya w Europie",ten ktory twierdzi ze Piotr Swist m Czytaj całość