Żużel. Ostrovia - Lokomotiv. Deszcz wydłużył emocje w Ostrowie. Wadim Tarasienko o klasę wyżej [RELACJA]

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: Wadim Tarasienko na prowadzeniu

Opady deszczu o ponad godzinę wydłużyły emocje w Ostrowie. Ostatecznie Arged Malesa TŻ Ostrovia po zaciętym pojedynku pokonała Lokomotiv Daugavpils 49:41. Wśród gości niesamowicie skuteczny był "gość" Wadim Tarasienko.

Lokomotiv Daugavpils zaliczył kiepski początek sezonu. Podopieczni trenera Nikołaja Kokina przegrali na inaugurację z Orłem Łódź, a następnie u siebie ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk.

Łotysze zdecydowali się na odsunięcie od składu słabo spisującego się Linusa Sundstroema, a w jego miejsce jako "gość" pojechał Wadim Tarasienko. Okazało się to strzałem w dziesiątkę. 26-latek, dla którego był to debiut w tegorocznych rozgrywkach, zaczął z wysokiego C.

M.in. dzięki niemu goście nadspodziewanie dobrze weszli w mecz. Po biegu młodzieżowym znaleźli się na prowadzeniu, które utrzymywali do siódmego biegu. Na zakończenie drugiej serii startów Grzegorz Walasek i Tomasz Gapiński wygrali podwójnie. Należy jednak podkreślić, że przyjezdni mieli nieco pecha. Defekty na punktowanych pozycjach zaliczali Jewgienij Kostygow i Pontus Aspgren.

ZOBACZ WIDEO Leigh Adams mu pomógł. Dzięki niemu junior Fogo Unii Leszno wie więcej

W trakcie ósmego biegu nad Ostrowem rozpętała się nawałnica. Silny wiatr zaczął przewracać znajdujące się na murawie reklamy, a jedna z nich znalazła się blisko toru. Mimo to sędzia nie przerwał wyścigu, w którym po trzecie biegowe zwycięstwo sięgnął Tarasienko. Na tym etapie spotkania był remis 24:24.

Po kilku minutach udało się wznowić spotkanie, aby po chwili ponownie zostało przerwane. Nad Stadion miejski wróciły bowiem opady deszczu. Kiedy ustąpiły, rozpoczęło się kolejne równanie toru. Sędzia Tomasz Fiałkowski zadecydował, że wznowienie nastąpi o godz. 16:30.

Do tego momentu zawodnikom Mariusza Staszewskiego nie wiodło się najlepiej. Przed meczem przewidywano, że biało-czerwoni co najmniej powtórzą wynik z meczu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz (53:37). Tymczasem Łotysze postawili twarde warunki, dysponowali lepszymi wyjściami spod taśmy, a szczególnie imponował Wadim Tarasienko.

Warto podkreślić, że dzień wcześniej kierownictwo Arged Malesa TŻ Ostrovia zdecydowało się na wypożyczenie Sama Mastersa do OK Bedmet Kolejarza Opole, czym zespół pozbawił się jedynego rezerwowego seniora i ewentualnych możliwości rotowania składem.

Ponad godzinna przerwa w żaden sposób nie wybiła z rytmu Wadima Tarasienki. 26-latek w dalszym ciągu rządził na ostrowskim torze, pokonując raz za razem kolejnych zawodników gospodarzy i przedłużając tym samym szanse Lokomotivu na historyczny triumf w Ostrowie. Przed wyścigami nominowanymi strata gości wynosiła zaledwie 4 punkty.

Decydujący dla losów meczu był wyścig 14, w którym to ostrowianie postawili kropkę nad "i". Gospodarze zwyciężyli 49:41. Różnicę zrobił "gość" Wadim Tarasienko, który przegrał tylko raz. Wilki Krosno mogą mieć z niego dużą pociechę w drugoligowych rozgrywkach. W ekipie gospodarzy najskuteczniejsi byli Grzegorz Walasek i Nicolai Klindt, a mocno zawiódł Rafał Okoniewski. Ostrowianie, jako drużyna, muszą popracować nad formą, bo Lokomotiv sprawił im w niedzielę duże problemy.

Punktacja:

Arged Malesa TŻ Ostrovia - 49 pkt.
9. Grzegorz Walasek - 13+1 (2,3,2*,3,3)
10. Tomasz Gapiński - 10+1 (2,2*,3,2,1)
11. Adrian Cyfer - 9+1 (1*,2,3,2,1)
12. Rafał Okoniewski - 3 (1,1,0,1)
13. Nicolai Klindt - 12+1 (3,3,2,1*,3)
14. Kacper Grzelak - 0 (0,0,0)
15. Sebastian Szostak - 2 (1,1,0)
16. Jakub Krawczyk - ns

Lokomotiv Daugavpils - 41 pkt.
1. Kjastas Puodżuks - 3 (0,2,1,0,-)
2. Jewgienij Kostygow - 0 (0,w,0,-)
3. Wadim Tarasienko - 15 (3,3,3,3,3,0)
4. Pontus Aspgren - 8 (3,d,1,2,2)
5. Andriej Kudriaszow - 7 (2,1,2,0,2)
6. Oleg Michaiłow - 6+1 (3,1,1*,1,0)
7. Francis Gusts - 2+1 (2*,0,-)

Bieg po biegu:
1. (65,16) Tarasienko, Walasek, Cyfer, Puodżuks - 3:3 - (3:3)
2. (66,27) Michaiłow, Gusts, Szostak, Grzelak - 1:5 - (4:8)
3. (64,63) Klindt, Kudriaszow, Okoniewski, Kostygow - 4:2 - (8:10)
4. (65,15) Aspgren, Gapiński, Michaiłow, Grzelak - 2:4 - (10:14)
5. (64,98) Tarasienko, Cyfer, Okoniewski, Aspgren (d3) - 3:3 - (13:17)
6. (65,46) Klindt, Puodżuks, Szostak, Kostygow (w/u) - 4:2 - (17:19)
7. (65,38) Walasek, Gapiński, Kudriaszow, Gusts - 5:1 - (22:20)
8. (65,82) Tarasienko, Klindt, Aspgren, Grzelak - 2:4 - (24:24)
9. (65,79) Gapiński, Walasek, Puodżuks, Kostygow - 5:1 - (29:25)
10. (63,58) Cyfer, Kudriaszow, Michaiłow, Okoniewski - 3:3 - (32:28)
11. (63,52) Walasek, Aspgren, Okoniewski, Puodżuks - 4:2 - (36:30)
12. (64,32) Tarasienko, Cyfer, Michaiłow, Szostak - 2:4 - (38:34)
13. (64,02) Tarasienko, Gapiński, Klindt, Kudriaszow - 3:3 - (41:37)
14. (63,47) Klindt, Kudriaszow, Cyfer, Michaiłow - 4:2 - (45:39)
15. (64,06) Walasek, Aspgren, Gapiński, Tarasienko - 4:2 - (49:41)

Sędzia: Tomasz Fiałkowski 
Komisarz toru: Grzegorz Janiczak 
Przewodniczący Jury: Dariusz Cieślak 
NCD: 63,47 s - uzyskał Nicolai Klindt w biegu nr 14
Frekwencja: około 2000 osób
Zestaw startowy: II

Czytaj także:
Żużlowy Twitter grzmi, bo kontuzjowany Orwat wyjechał na tor. Cegielski opowiada, jak kiedyś wyrwał pół płotu
Czosnyka z Hynkiem biorą się za łby. Motor musi być fair względem Jamroga. Falubazowi wręczamy medal

Źródło artykułu: