Żużel. Ostrovia - Wybrzeże. Sebastian Szostak pokazał próbkę swoich możliwości. Walka z seniorem nie jest mu straszna

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Sebastian Szostak
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Sebastian Szostak

Sebastian Szostak coraz śmielej zaczyna sobie radzić na żużlowych torach. Młody zawodnik Arged Malesa TŻ Ostrovii w sobotnim meczu ze Zdunek Wybrzeżem (58:31) po twardej walce pokonał Rasmusa Jensena. Tym samym pokazał próbkę swoich możliwości.

Prawie wszystkie biegi młodzieżowe na własnym torze wychodzą Sebastianowi Szostakowi. Młody zawodnik Arged Malesa TŻ Ostrovii w pojedynkach z rówieśnikami często przywozi do mety indywidualne zwycięstwa. Zazwyczaj gorzej mu się wiodło później, ponieważ miał problemy z pokonywaniem seniorów rywali. Aż do soboty - wtedy w pojedynku "jeden na jeden" pokonał Rasmusa Jensena ze Zdunek Wybrzeża Gdańsk (58:31).

Dwunasty wyścig miał niecodzienny przebieg. Na czele stawki znajdował się właśnie Szostak, a za jego plecami upadł jadący z tyłu Alan Szczotka, który został wykluczony. W powtórce nie pojechał też Adrian Cyfer. Krajowemu seniorowi ostrowian wcześniej zdefektował motocykl. Junior przy dużym wsparciu miejscowych kibiców wygrał start i przez cztery okrążenia nie popełnił błędu. - Fajnie, że udało mi się wygrać wyścig z seniorem. Wiem, że stać mnie na to - powiedział WP SportoweFakty Sebastian Szostak.

Niemal przez całe zawody padał deszcz. Tor zrobił się wymagający dla ścigających się zawodników. W takich sytuacjach najtrudniej mają właśnie młodzieżowcy, którzy z racji braku doświadczenia mogą sobie po prostu nie radzić. Stan nawierzchni nie zaskoczył naszego rozmówcy. We wspomnianym dwunastym biegu tylko raz go zarzuciło, lecz Jensen był zbyt daleko i nie przeprowadził żadnego ataku. - Tor się troszkę zmienił, ale cieszę się, że dojechałem do mety jako pierwszy - dodał.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Zmarzlik nie musi zmieniać klubu. Dobry kontrakt załatwi sprawę

Ostrowianin w wyścigu juniorskim przegrał z Karolem Żupińskim. Gdańszczanin lepiej wystrzelił spod taśmy, a później skutecznie odpierał ataki młodszego kolegi. - Popełniłem błąd na starcie. Po tym biegu zdecydowaliśmy się też na zmianę przełożeń i było już zdecydowanie lepiej, co można było zauważyć w moim trzecim starcie - zaznaczył Szostak.

Arged Malesa TŻ Ostrovia wygrała wysoko i zgarnęła trzy duże punkty do tabeli eWinner 1. Ligi. Podopieczni Mariusza Staszewskiego wyprzedzili gdańszczan i są obecnie w lepszym położeniu. - Trener cały czas nam podpowiada i uspokaja. Wszyscy zawodnicy nas wspierają. Nie spodziewaliśmy się tak wysokiego zwycięstwa, ale cieszymy się ze zdobycia cennego punktu bonusowego - przyznał młody zawodnik.

Sport żużlowy jest niezwykle kosztowny. Bez wsparcia sponsorów jazda nie miałaby najmniejszego sensu. - Dziękuję wszystkim osobom, którzy mi pomagają - pan Łukasz Gralak, pan Rafał Tyszko, pan Dawid Choma, pan Bartosz Wasielewski, pan Paweł Wojtaszak, pan Waldemar Górski oraz panu Janowi i Andrzejowi z firmy Garcarek - wymienił na zakończenie.

Zobacz także: Żużel. Ostrovia - Wybrzeże. Odrodzenie Rafała Okoniewskiego. Gdańszczanie bez armat [NOTY]
Zobacz takżeŻużel. Ostrovia - Wybrzeże. Wypadek drogowy Karola Żupińskiego. Bus juniora wpadł do rowu

Źródło artykułu: