Żużel. Grand Prix. Janowski bliski szczęścia. Zmarzlik ma co poprawiać [NOTY Polaków]
Maciej Janowski zaprezentował się najlepiej spośród reprezentantów Polski w pierwszym turnieju Grand Prix we Wrocławiu. Zawodnik gospodarzy był drugi. Zmarzlik odpadł w półfinale, stąd też w sobotę będzie pewnie pałał chęcią rewanżu.
Bartosz Zmarzlik 4 Początkowo wydawało się, że jest szybki, ale w połowie zawodów zgubił najwyraźniej ustawienia sprzętu. Walczył, szarpał, ale wystarczyło to tylko na trzecie miejsce w półfinale. Znając wciąż aktualnego mistrza świata w sobotę będzie pałał chęcią rewanżu i dojechania do wielkiego finału.
Patryk Dudek 3 Nie wygrał ani jednego wyścigu. Nie był tak szybki jak w ostatnich tygodniach w PGE Ekstralidze. Z pewnością sam oczekiwał zdecydowanie więcej w piątkowy wieczór. Okazja do rehabilitacji już w sobotę.
Gleb Czugunow (dzika karta) 3+ Za bardzo chciał. Debiutancki występ w Grand Prix mógł z pewnością zakończyć jeszcze lepiej. Najpierw ostrzeżenie za lotny start. Za chwilę dotknięcie taśmy, bo arbiter Krister Gardell przytrzymał na starcie nieco dłużej. Później pozbierał się i w ostatnim wyścigu jechał nawet po miejsce w półfinale. Dał się jedna wyprzedzić na dystansie. Zjadła go chyba debiutancka trema.
Przemysław Liszka (rezerwowy) - bez oceny Pojawił się na torze tylko raz w miejsce Gleba Czugunowa, który został wykluczony za dotknięcie taśmy. W tak doborowej stawce punktów nie przywiózł.
SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
Zobacz także: Tak wygląda klasyfikacja Grand Prix po 1 turnieju
Zobacz także: Polacy ratują światowy żużel w czasach zarazy
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>