Żużel. Eltrox Włókniarz pojedzie z PGG ROW-em w Rybniku? Jest wniosek do Ekstraligi Żużlowej

Łukasz Kuczera 05 Września 2020, 14:53

Materiały prasowe / Włókniarz Częstochowa / Stadion Włókniarza po ulewie

• Żużel. Łukasz Kuczera. Szpila tygodnia: Szczęście prezesa-toromistrza Świącika. Kolejny skandal o krok [KOMENTARZ]

Dzięki temu częstochowski tor miał zapewnić kibicom lepsze widowiska. Tymczasem opady deszczu pod Jasną Górą sprawiły, że nowa nawierzchnia nie związała się.

"W ostatnich dniach informowaliśmy was o poważnej awarii wodociągów, jaka miała miejsce na naszym stadionie. Mimo usunięcia samego wycieku ilość wody, jaka znajduje się pod naszym obiektem, ma ogromny wpływ na stan nawierzchni toru. Co więcej, ostatnie deszczowe dni nie ułatwiły nam zadania w pozbyciu się wody" - poinformował Eltrox Włókniarz w oficjalnym komunikacie, załączając do niego pismo od Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Częstochowie.

"W dużej mierze przez te okoliczności, mimo naszych usilnych starań, wczorajszy mecz pomiędzy Eltrox Włókniarzem Częstochowa a PGG ROW Rybnik nie doszedł do skutku. Dziś od samego rana rozpoczęły się prace związane z odwodnieniem obiektu – dowodzi nimi firma z branży wodociągowej. Na teren stadionu ponownie wezwane zostało pogotowie wodociągowe" - poinformowali częstochowianie.

"W związku z zaistniałą sytuacją i pracami na naszym obiekcie i torze oraz zapowiadanymi opadami deszczu zwróciliśmy się do Ekstraligi Żużlowej, oraz zaprzyjaźnionego klubu z Rybnika o możliwość rozegrania zaległego meczu na torze w Rybniku. Mamy nadzieję, że w tym czasie firmy pracujące na obiekcie pomogą osuszyć teren, co umożliwi nam przygotowanie toru" - dodał klub w oświadczeniu.

Przypomnijmy, że PGG ROW i Eltrox Włókniarz mierzyły się na torze w Rybniku kilka tygodni temu - wtedy częstochowianie wygrali 49:41. Rozegranie rewanżu również na rybnickim obiekcie nie ma większego znaczenia dla "Rekinów". PGG ROW spadł już bowiem z PGE Ekstraligi, za to częstochowianie ciągle są w walce o play-offy.

Warto też dodać, że za nieprzygotowanie toru na wcześniejszy mecz z Moje Bermudy Stalą Gorzów częstochowianie zostali ukarani walkowerem. Klub musi też zapłacić grzywnę w wysokości 200 tys. zł.

Follow @Kuczer13

Czytaj także:
Zażenowanie torem w Częstochowie
Mrozek ma propozycję dla Eltrox Włókniarza i prezesa Świącika