Żużel. PSŻ - RzTŻ. Kapitalni młodzieżowcy z Poznania. Dawid Lampart z występem do zapomnienia [NOTY]

WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Marcus Birkemose
WP SportoweFakty / Jakub Malec / Na zdjęciu: Marcus Birkemose

Zawodnicy SpecHouse PSŻ Poznań przełamali złą passę i pokonali w niedzielę na własnym torze RzTŻ Rzeszów 51:38. Zespół ze stolicy Wielkopolski do wygranej poprowadzili młodzieżowcy - Marcus Birkemose oraz Wiktor Jasiński.

Noty dla zawodników SpecHouse PSŻ Poznań:

Marcus Birkemose 5+. Duńczyk po raz kolejny udowodnił, że 2. Liga nie stanowi dla niego wyzwania. Przegrał tylko raz - w ostatnim wyścigu. Należy jednak podkreślić, że chwilę wcześniej uczestniczył w groźnie wyglądającym wypadku z Dawidem Stachyrą.

Filip Hjelmland 3-. Dowoził do mety cenne punkty, ale z wyścigu na wyścig prezentował się coraz słabiej, aż w końcu został zmieniony przez Wiktora Jasińskiego.

Lars Skupień 3+. Pierwsza część zawodów w jego wykonaniu była bardzo dobra. Dwukrotnie dowoził do mety podwójne zwycięstwo. Kłopoty zaczęły się po jego defekcie na punktowanej pozycji. Po nim nie był już tak szybki.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lublin ziemią obiecaną Hampela. Dobrze się stało, że trafił do Motoru

Zbigniew Suchecki 1. W poniedziałek miał problemy sprzętowe, po których przywiózł dwa zera. W meczu z RzTŻ kontynuował złą passę i łącznie ma już na swoim koncie pięć ostatnich miejsc z rzędu.

Kevin Woelbert 4+. Solidny występ Niemca, choć dwa wyścigi z jego udziałem zakończyły się porażką PSŻ-u. Zaimponował na koniec, kiedy na dystansie pokonał Romana Lachbauma.

Mateusz Panicz bez oceny. W biegu młodzieżowym zaliczył dwa upadki - oba z winy innego zawodnika. Pojawił się co prawda na torze, ale solidnie poobijany 16-latek statystował, po czym zrezygnował z udziału w swoim trzecim wyścigu.

Wiktor Jasiński 6. Kapitalny występ młodzieżowca. W wielkim stylu zmazał plamę za nieudany występ z Wilkami Krosno. Pięć startów, pięć zwycięstw - nic dodać, nic ująć.

Noty dla zawodników RzTŻ Rzeszów:

Dawid Lampart 1. Dzień wcześniej w Gdańsku był jednym z najlepiej punktujących Abramczyk Polonii. W niedzielę w barwach RzTŻ-u zaliczył fatalne spotkanie, w którym jedynym zawodnikiem, jakiego wyprzedził, był klubowy kolega Roman Lachbaum.

Patrick Hansen 4. To nie był zachwycający występ 22-letniego Duńczyka, ale z drugiej strony należy podkreślić, że tylko raz nie zdołał pokonać żadnego z rywali.

Roman Lachbaum 5-. Pierwszy wyścig w jego wykonaniu nie wskazywał na to, że będzie liderem RzTŻ-u w niedzielnym spotkaniu. Szybko znalazł właściwe ustawienia i zaprezentował się całkiem nieźle.

Dawid Stachyra 4+. Ogromny pechowiec. Przez całe zawody radził sobie bardzo dobrze, aby w ostatnim biegu uczestniczyć w groźnie wyglądającym wypadku, po którym trafił do szpitala.

Kenneth Hansen 4+. Pojechał podobnie jak Patrick Hansen. Nie wygrał żadnego biegu, ale jednocześnie tylko raz zaliczył podwójną porażkę. Stać go jednak na lepsze występy.

Mateusz Majcher 2. Wychowanek rzeszowskiego klubu imponował wyjściami spod taśmy, jednak na dystansie wyglądało to już gorzej. W biegu juniorskim mógł nawet wygrać, ale zaliczył upadek na prowadzeniu.

Jakub Stojanowski 1+. Dwukrotnie upadł w biegu juniorskim, przy czym za drugim razem to on był sprawcą przerwania wyścigu. Jechał płynnie, ale brakowało mu szybkości.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

Czytaj także:
Magazyn PGE Ekstraligi. Farsa ze sprawą Maksyma Drabika. Grzegorz Zengota przeszedł drogę z piekła do nieba
Unia - Włókniarz: Lindgrena dopadł syndrom Crumpa. W Grand Prix błyszczał, a w Lesznie jechał jak junior

Komentarze (3)
avatar
Godfather-Darth Vader
16.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaki z Jasińskiego junior z Poznania?????????????? Na łeb dostaliście czy co??????????????????????? To ten marniutki klubik jeszcze jedzie?????????????? 
avatar
P0ZNANIAK
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moje noty są następujące: Jasiński - 6, Marcus i Kevin - 5, Lars - 4, Filip - 3, Zbychu - 1. Panicza nie oceniam bo nie odjechał odpowiedniej ilości biegów. 
avatar
Feldkurat Katz
14.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niestety Suchecki zmarnował kolejną, raczej ostatnią szansę, więc trzeba będzie do końca sezonu testować zaciąg rybnicki.