Żużel. Kibice chcą pomóc Stanisławowi Burzy. Powstała specjalna zbiórka pieniędzy dla zawodnika

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Stanisław Burza podczas zawodów na długim torze
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Stanisław Burza podczas zawodów na długim torze

Stanisław Burza zbiera pieniądze, który pomogą mu podczas Grand Prix na długim torze w Rzeszowie, w których wystąpi z dziką kartą. - Głównie chodzi o sprzęt, który jest już dopięty, ale dużo kosztuje sprowadzenie go z zagranicy - powiedział zawodnik.

W tym artykule dowiesz się o:

27 września w Rzeszowie odbędzie się Grand Prix na długim torze. Dziką kartę na to wydarzenie otrzymał Stanisław Burza. Doświadczonemu zawodnikowi brakuje jednak na ten moment pieniędzy do skompletowania sprzętu i sprowadzenia go z zagranicy.

- Mam apel do sponsorów i kibiców. Przede mną impreza wysokiej rangi, lecz muszę pozbierać środki, by móc wystąpić w tych zawodach. Głównie chodzi o sprzęt, który jest już dopięty, ale dużo kosztuje sprowadzenie go z zagranicy. Problem stanowi także zorganizowanie opon - powiedział dla magazynu "Pięć Jeden" Burza.

Apel zawodnika przyczynił się do adekwatnej reakcji kibiców. Na stronie zrzutka.pl powstała zbiórka, w której ludzie mogą wpłacać pieniądze, by Burza mógł rywalizować we wspomnianym turnieju. Ustalony cel pomocy wynosi 30 tysięcy złotych. TUTAJ LINK DO ZBIÓRKI -->

- Żeby wystartować w tej imprezie, popularny "Stanley" potrzebuje naszej pomocy, pomocy kibiców i sponsorów. Każdy z nas wie, jak ten sezon jest storpedowany przez COVID-19. Zawodnikom brakuje jazdy, a co się z tym wiąże, nie mają jak zarabiać - czytamy na stronie zbiórki.

Sam zawodnik zaznacza, iż akcja darczyńców to tylko część wsparcia, jaką otrzymuje, by przygotować się do zmagań. - Oczywiście mogę liczyć również na innych. Wspiera mnie Maciej Polny, który pomaga mi w organizowaniu sprzętu. Zbiórka jest dodatkową możliwością zdobycia środków potrzebnych do odpowiedniego przygotowania - powiedział Burza.

Czytaj także:
Żużel. Mocne uderzenie Startu Gniezno. Timo Lahti zostaje w klubie na sezon 2021!
Żużel. Juniorzy MrGarden GKM-u nie punktowali, ale zebrali doświadczenie. Tor po opadach największą przeszkodą

ZOBACZ WIDEO Żużel. Doping technologiczny? Instytucje powinny być krok przed kreatorami nowinek

Komentarze (1)
leonidaswro
18.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No, mistrz Szkocji nie ma szmalu na start w GP! Co tam robi?