Wszystko już jasne. Abramczyk Polonia Bydgoszcz poinformowała o wypożyczeniu Grzegorza Zengoty z Motoru Lublin. Żużlowiec powracający do ścigania po długiej przerwie ma pomóc beniaminkowi utrzymać się w eWinner 1. Lidze. Najprawdopodobniej zadebiutuje już w niedzielnym meczu z Unią Tarnów. Zespół znad Brdy musi wygrać, jeśli w dalszym ciągu chce myśleć o uniknięciu spadku.
Spekulacje o wzmocnieniu bydgoszczan Grzegorzem Zengotą pojawiły się już kilka dni temu, jednak nabrały na sile w piątek, kiedy 32-latek przyjechał na trening. Później strony dopełniły wszystkie formalności i zawodnik jest do dyspozycji Jerzego Kanclerza na pozostałe spotkania. Forma wychowanka Falubazu Zielona Góra to duży znak zapytania. Przez 1,5 roku zmagał się z kontuzjowaną nogą.
Zengota przeszedł wiele operacji, ale się nie poddał i dzięki temu może kontynuować swoją karierę. Pod koniec sierpnia odnowił licencję, a następnie rozpoczął treningi. Teraz wraca do ścigania w ligowym wydaniu. Abramczyk Polonia w tej chwili zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Do końca rozgrywek pozostały jeszcze trzy mecze, jednak strata do Lokomotivu Daugavpils wynosi tylko jeden punkt.
Gryfy będą jeszcze gościć na swoim stadionie Unię Tarnów oraz Arged Malesa TŻ Ostrovię. Pojadą również na wyjazdowy mecz z Orłem Łódź. Prezes Jerzy Kanclerz - jak widać - chwyta się wszystkiego, żeby utrzymać zespół na zapleczu PGE Ekstraligi.
Zobacz także: Znamy miss PGE Ekstraligi
Zobacz także: Grzegorz Zengota pojedzie w Polonii?
ZOBACZ WIDEO Żużel. Brak złotego medalu w IMP nie uwiera Zmarzlika. Dopóki będzie jeździł, będzie walczył o tytuł